Opisy psów tradycyjnie przygotowała wolontariuszka schroniska Anna Kaczmarczyk.
Czarek to 8-letni mieszaniec o czarnej, krótkiej sierści. Trafił do schroniska po śmierci swojego właściciela. Jego początki w schronisku były bardzo trudne. Czarek nagle stracił wszystko i trafił do obcego miejsca. Był całkowicie wyłączony z życia, praktycznie nie było z nim kontaktu. To był smutny i trudny do zaakceptowania widok. Piękny, dojrzały pies, który stracił chęć do życia. Na szczęście czas odrobinę uleczył jego rany i Czarek odzyskał nadzieję. Można zauważyć jak szybko przywiązuje się do ludzi i wyczekuje na moment kiedy nadchodzi jego kolej na spacery. Cieszy się wtedy jak szczeniak i radośnie, w podskokach biega po trawie. W tych momentach, które są namiastką normalności pokazuje on, że jest wesołym i bardzo posłusznym psem. Takim, który potrafi obdarzać ludzi swoją przyjaźnią i oddaniem. Znalezienie nowego domu dla Czarka będzie trudne. Jest on starszym, dużym psem. Nie zwraca uwagi odwiedzających. Trzeba poświęcić mu czas, aby docenić jego wspaniały charakter. Dlatego prezentujemy go dzisiaj Państwu mając wielką nadzieję, że ktoś zdecyduje się odwiedzić go w schronisku, aby bliżej go poznać.
Brasco ma około 1,5 roku. Niestety pewną prawidłowością jest, że psy o czarnym umaszczeniu wzbudzają mniejsze zainteresowanie osób odwiedzających schronisko. W grupie tych psów znajduje się Brasco. Jest młodym, niezwykle potrzebującym wsparcia psem. Bardzo źle czuje się w schronisku, jest przygnębiony, często płacze. Obecność kolegów w boksie nie wpływa na niego mobilizująco, ale warto podkreślić, że Brasco do wszystkich odnosi się z sympatią. Jednak tylko uwaga człowieka skierowana na niego sprawia, że Brasco wychodzi ze swojej budy. Jego metamorfoza następuje wtedy w błyskawicznym tempie. Smutny i przestraszony pies przemienia się w pełnego energii, radosnego czworonoga uwielbiającego zabawy takie, jak przynoszenie piłki czy wspólne gonitwy. Brasco zawsze jednak pozostaje ułożonym i łagodnym psem, z uwagą słuchającym człowieka. Ta interakcja z ludźmi dodaje mu pewności siebie, eliminuje stres. Bez tych chwil Brasco pogrąża się w rozpaczy i nie chce walczyć o siebie. Prezentujemy go jako nasz "pilny przypadek" psa, który ogromnie potrzebuje nowego domu.
Defik to roczny, bardzo uroczy pies. Zwraca uwagę swoim wyglądem, przede wszystkim gęstą, jasną sierścią i niewielką, korpulentną sylwetką. Jest urodzonym optymistą, który swoją radością bardzo
pozytywnie wpływa na inne psy w boksie. Dla Defika wszyscy są przyjaciółmi co oznacza, że każdy kolega musi otrzymać dzienną dawkę buziaków. Przy nim trudno być smutnym, Defik angażuje wszystkich w liczne działania. Dzięki takiemu wsparciu łatwiej jest przetrwać trudny czas. A przecież i jemu - jak podejrzewamy - nie było łatwo. Defik został znaleziony w lesie, przypuszczalnie był tam przez dłuższy okres. Nie widać jednak po nim ciężkich przeżyć, on sam już chyba zapomniał o tych trudnych momentach. Wspaniale reaguje na ludzi, do wszystkich ma bezgraniczne zaufanie. Jego pozytywne nastawienie do świata to chyba najważniejsza cecha charakteru. Będzie wnosił wiele radości do nowego domu i pokaże adopcyjnej rodzinie jak można celebrować dobre chwile.
Komentarz autorki:
Wielu ludzi porusza widok psów zamkniętych w boksach schroniska. Na wielu działa również błagalne spojrzenie psiaków w obiektyw aparatu. Decydując się na adopcję, trzeba jednak pamiętać, że czworonogi, szczególnie te, które trafiły do schroniska, wiele przeszły i nie są maskotką, której można się pozbyć, kiedy nam się znudzi. Dlatego tylko świadoma adopcja tych zwierzaków ma sens. Te psiaki potrzebują bowiem miłości oraz troski, ale przede wszystkim nie zasługują na to by kolejny raz ich ktoś skrzywdził lub porzucił…
Angelika Grzywacz- Dudek
