Kotlina Jeleniogórska: Policja zatrzymuje pograniczników
Autor: Gazeta Wyborcza
Według nieoficjalnych informacji zatrzymani to pracownicy wydziału techniki i zaopatrzenia ŁOSG. Śledztwo ma wyjaśnić, czy w maju ubiegłego roku, podczas odbierania hali po remoncie, nie doszło do sfałszowania dokumentu. Efektem fałszerstwa mogły być straty finansowe nawet do kilkuset tysięcy złotych.
Michał Ostrowski, zastępca prokuratora rejonowego w Jeleniej Górze: - Na nasze polecenie policja zatrzymała sześć osób. Wszystkim będą przedstawione zarzuty popełnienia przestępstwa.
Prace przy remoncie hali sportowej wykonywała firma Egbud z Bogatyni. Wartość kontraktu to przeszło 900 tysięcy złotych. Powołana przez komendanta oddziału komisja odmówiła odebrania robót. Najważniejszą ze znalezionych usterek była nierówna podłoga. W protokole z 10 maja ub. roku czytamy, że komisja wróci do hali dopiero, kiedy wszystkie niedoróbki będą poprawione. Wykonawcy groziły wysokie kary umowne - przeszło 4 tysiące złotych za każdy dzień spóźnienia.
- Podłoga była zrobiona niezgodnie z projektem. Stąd wzięły się nierówności - mówi projektant, wrocławski architekt Paweł Horn.
Pod koniec czerwca pojawił się dokument, z którego wynikało, że komisja zmieniła swoją decyzję, odebrała halę wraz z usterkami i dała wykonawcy czas do połowy września na ich usunięcie.