Piątek, 2 maja
Imieniny: Anatola, Zygmunta
Czytających: 9146
Zalogowanych: 83
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Kowary: Pobiegli do św. Anny!

Poniedziałek, 30 lipca 2018, 7:14
Aktualizacja: Wtorek, 31 lipca 2018, 15:31
Autor: WAC
Kowary: Pobiegli do św. Anny!
Fot. WAC
Całe rodziny znakomicie bawiły się podczas II Biegu do św. Anny oraz Festynu Rodzinnego na Kaplicznym Wzgórzu, który odbył się wczoraj (29.07) w Kowarach.

Impreza orgaznizowana przez: Kowary Biegają, Fundację Slow City, Parafię pw. Imienia Najświętszej Maryi Panny oraz Miasto Kowary w założeniu była rodzinnym spotkaniem łączącym sport i festynową zabawę pod chmurką. Miała być też sposobem na przypomnienie nieco zapomnianej Kaplicy św. Anny.

Na starcie biegu stanęło ponad 150 zawodników w różnym wieku oraz maszerujących z kijkami nordic walkig. Większość traktowała swój udział w kategoriach rekreacyjnych. Nie brakowało tatusiów pokonujących trasę z latoroślą na barana, mam biegnących ręka w rękę z dziećmi, osób starszych a nawet niepełnosprawnych z laską. W tym gronie najszybszy okazał się Krzysztof Tschirch z Jeleniej Góry.

- Upał strasznie utrudniał bieg, ale od początku miałem plan aby wygrać – mówił zwycięzca biegu. - Na pierwszym podbiegu walczyłem jeszcze z dwoma biegaczami, ale na zbiegu zaryzykowałem, uciekłem i już wiedziałem, że wygram. Trasa, choć tylko 3-kilometrowa była wymagająca, zwłaszcza strome zbiegi, ale mi się podobała – opowiadał.

Biegowi towarzyszył festyn rodzinny. W jego trakcie większość atrakcji było darmowych, należało jedynie wrzucić dowolny datek na rzecz leczenia małej Karolinki Miodowskiej. Wielkim powodzeniem najmłodszych cieszyły się zjazdy ze zjeżdżalni na stoku góry, lody, w tym z dodatkiem… węgla oraz przejażdżki na kucykach. Starsi słuchali występów lokalnych zespołów, jedząc kiełbaskę oraz domowe ciasta.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zawsze masz gdzie zaparkować pod swoim blokiem czy domem?

Oddanych
głosów
389
Tak, nigdy nie mam z tym problemu
34%
Tak, choć czasami muszę dłużej szukać miejsca
15%
Nie, prawie nigdy nie ma wolnego miejsca w pobliżu, parkuję pół kilometra dalej
25%
Różnie, to zależy od pory dnia
26%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Opona – Jak genialny wynalazek zmienił świat
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Koszykówka
Dokonały tego... Złote dziewczyny z Jeleniej Góry!
 
Piłka nożna
Snajper znów trafia, Karkonosze z 3 punktami
 
112
Policjanci uratowali psa z rozgrzanego auta
 
Aktualności
Hobby horsing galopuje do Jeleniej Góry
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group