Jeleniogórska oczyszczalnia ścieków jest już sprawna praktycznie w 100 % po wrześniowej powodzi i całkowitym zalaniu wodą.
Przywracanie do pełnej sprawności tak dużego przedsiębiorstwa trwało ok. pół roku i nie było łatwe. Podczas wrześniowej powodzi Miejska Oczyszczalnia Ścieków poniosła jedne z największych strat (jest położona bezpośrednio nad Bobrem). Woda zalała wówczas prawie wszystkie urządzenia i pomieszczenia.
- Aż 85% całej oczyszczalni zostało zalane. Miejscami woda sięgała nawet 3 metrów. Przywrócenie całości do pełnej sprawności to był prawdziwy sprawdzian dla naszej załogi i dla całego miasta - mówi Katarzyna Wierska, prezes Wodnika.
1 / 12
Więcej zdjęć porównujących poziom zalania można zobaczyć TUTAJ.
Oczyszczalnię udało się przywrócić do życia dzięki ogromnej pracy całej załogi oraz wsparciu płynącemu z różnych stron Polski.
Np. specjalny ozonator przekazało Wodnikowi Warszawskie MPWiK. M.in. dzięki temu jeleniogórska oczyszczalnia już po kilku dniach od zalania wznowiła działalność w trybie awaryjnym.
- Oczyszczalnia znów pracuje praktycznie w komplecie, choć przed nami wciąż jeszcze sporo do zrobienia - dodaje prezes Wierska.
- W imieniu wszystkich mieszkańców chciałem podziękować za ten gigantyczny wysiłek włożony w przywrócenie oczyszczalni do pełnej sprawności. To dla mieszkańców ważna sprawa - mówi prezydent Jeleniej Góry, Jerzy Łużniak.