Akcja została zorganizowana już po raz czwarty z inicjatywy Oksany i Jarosława Wasilewskich, dyrektorów ośrodka. Jej celem było oczyszczenie brzegów Bobru.
W tym roku sprzątana była rzeka na odcinku od Trzcińska do Janowic Wielkich. – Jesteśmy mile zaskoczeni, bo śmieci jest mniej niż w zeszłym roku, co świadczy o tym, że nasza akcja przyniosła też efekt edukacyjny – podkreślał Paweł Tuła.
Codziennie pięć osób z ośrodka porządkowało teren, dwie osoby były delegowane do tej akcji z Dolnośląskiego Zespołu Parków Krajobrazowych, przyłączyły się również osoby z Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego i Zespołu Szkół Podstawowych i Gimnazjalnych w Janowicach Wielkich.
– Wczoraj dołączyli do jeszcze nas strażacy z OSP w Janowicach Wielkich, członkowie Związku Wędkarskiego z Jeleniej Góry, dzieci ze świetlicy środowiskowej w Janowicach Wielkich, airsoftowa Drużyny Braci ze Świdnicy oraz okoliczni mieszkańcy. Łącznie w ostatni dzień akcji 30 osób porządkowało teren przy rzece – opowiadał Paweł Tuła.
Najwięcej było szkła i butelek plastikowych. – W zeszłym roku znajdywaliśmy opony, zderzaki, elementy karoserii, telewizory i elementy wyposażenia domu. W tym roku jest zdecydowanie mniej śmieci wielkogabarytowych. Mamy nadzieję, że ludzie już przestaną zaśmiecać rzekę, bo to przecież nasze wspólne dobro – dodał Paweł Tuła.
Wolontariusze skromnie mówią, że chcieli pomóc przywrócić piękno koryta rzeki Bóbr. – Zależy mi, by przyroda nie cierpiała przez ludzką bezmyślność - powiedział 11-letni Konrad Szukowski, ze Świdnicy.
- Dzięki takiej akcji można też zintegrować się z innymi mieszkańcami, w innych gminach również przydałyby się takie inicjatywy - mówił 13-letni Jakub Tuła, z Janowic Wielkich.
Po sprzątaniu odbyło się ognisko z kiełbaskami, które ufundowało Nadleśnictwo „Śnieżka”.
W przyszłym tygodniu, gdy poziom wody w Bobrze opadnie, planowana jest kolejna zbiórka śmieci, tym razem jednodniowa.