I-liga koszykarek: Niespodzianki w Pabianicach nie było

Rozpoczęło się obiecująco dla drużyny Karkonoszy. Podopieczne Jerzego Gadzimskiego prowadziły 6:4, a w 6. minucie remisowały jeszcze z wielkim faworytem tego pojedynku 14:14. Od tego momentu było już jednak tylko gorzej. Po pierwszej kwarcie rywalki prowadziły 25:17, a w 16. minucie już 34:19 i jasne stało się to, iż o niespodziankę, jaką byłoby wywiezienie z Pabianic zwycięstwa, będzie niezwykle trudno. Do przerwy jeleniogórzanki zmniejszyły minimalnie dystans przegrywając różnicą czternastu „oczek” 23:37. Po zmianie stron miejscowe niezwykle szybko wrzuciły wyższy bieg systematycznie budując swoją przewagę. Pabianiczanki wygrały trzecią odsłonę 27:15 gwarantując sobie już kolejny, dziesiąty triumf w bieżących rozgrywkach. Czwarta ćwiartka to już tylko formalność. Ostatnie 10 minut też należało to przeciwniczek, które wygrały 17:14, a cały mecz 81:52. Najlepiej punktującą zawodniczką na parkiecie była koszykarka Karkonoszy Żaneta Szczęśniak (23 punkty), co z tego skoro mogła liczyć dziś na pomoc jedynie Justyny Kosalewicz (12) i Doroty Arodź (7).

Dekorex Pabianice – MKS MOS Karkonosze Jelenia Góra 81:52 (27:17, 10:6, 27:15, 17:14)

Dekorex: Jankowska (21), Kowalska (18), Dziwińska (14), Bogacka (9), Krajewska (9), Włodarek (4), Błaszczyk (2), Szałecka (2), Piestrzyńska (2)

Karkonosze: Szczęśniak (23), Kosalewicz (12), Arodź (7), Krawczyszyn-Samiec (3), Palewicz (3), Myślak (2), Paradowska (2)