Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 9 grudnia
Imieniny: Joanny, Wiesława
Czytających: 20805
Zalogowanych: 97
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Na lodowisko z dziećmi? Jeśli jeździmy na łyżwach

Czwartek, 9 stycznia 2014, 7:35
Aktualizacja: Piątek, 10 stycznia 2014, 7:22
Autor: Angela
Jelenia Góra: Na lodowisko z dziećmi? Jeśli jeździmy na łyżwach
Fot. Mea
– Wybrałam się z czteroletnią córeczką na lodowisko, ale w związku z tym, że nie potrafię jeździć na łyżwach, chciałam wejść na taflę w butach, ale mi nie pozwolono – skarży się jeleniogórzanka i pyta dlaczego taki zakaz obowiązuje i jak rodzice mają uczyć swoje pociechy jeździć. Tomasz Kluch z Miejskiego Ośrodka Sportu tłumaczy, że jedynym powodem dla którego wejście na lodowisko bez łyżew jest zakazane to kwestia bezpieczeństwa… samych użytkowników.

Mama czterolatki, mimo że nie potrafi jeździć na łyżwach, na lodowisku z córką była już kilkakrotnie. Chciała nauczyć dziecko jeździć trzymając je za rękę, ale…

- Pierwszy raz wypożyczyłam łyżwy dla siebie i dla dziecka płacąc 8 zł (3 zł za sprzęt dla córki i 5 zł – za wypożyczenie sprzętu dla siebie) oraz 10 zł za wstęp dla siebie. Razem wyszło mi 18 zł, ale w związku z tym, że ja nie umiem jeździć, mała zaczęła się nudzić i po 10 minutach musiałyśmy zejść z tafli – relacjonuje jeleniogórzanka. – Drugim razem ktoś wpuścił mnie na lodowisko bez łyżew, ale przy kolejnej próbie – zakazano mi wejścia. W takiej sytuacji jak ja jest więcej rodziców. Może osoby odpowiedzialne za lodowisko powinny pomyśleć o instruktorze - dodaje mama czterolatki.

Tomasz Kluch z Miejskiego Ośrodka Sportu wyjaśnia, że sprawa nie jest tak prosta, jakby się mogło wydawać.
- W miastach, gdzie nie ma zabudowanego lodowiska stałego, funkcjonującego przez cały rok, trudno o instruktorów jazdy na łyżwach, szczególnie dla tych malutkich dzieci – wyjaśnia T. Kluch. - Ponadto nie mamy na to pieniędzy. Jest sekcja hokejowa działająca pod skrzydłami MOS-u, w której opiekun uczy dzieci jeździć, ale są to zajęcia nie tylko z jazdy na łyżwach ale i gry w hokeja. Kiedy udostępniamy lodowisko na dwie godziny tej sekcji, mieszkańcy narzekają, że w tym czasie jest ono zamknięte. Wprowadzenie kolejnych godzin ograniczeń na rzecz nauki dzieci jazdy na łyżwach z pewnością nie spodobałoby się tym, którzy potrafią jeździć. W okresie ferii staramy się zapewnić dzieciom różne atrakcje na lodowisku, ale nie jesteśmy w stanie opłacić instruktora na stałe – dodaje.

Tomasz Kluch wyjaśnia również, dlaczego regulamin korzystania z miejskich lodowisk zabrania wchodzenia na taflę bez łyżew. - Utrzymanie się na tafli lodu bez łyżew jest naprawdę bardzo trudne – wyjaśnia pracownik MOS-u, a osoba, która lawiruje między osobami jeżdżącymi na łyżwach i do tego prowadzi obok siebie małe dziecko naraża malucha, siebie i innych na niebezpieczeństwo. Rada jest jedna: nauczyć się jeździć albo poprosić o uczenie swojej pociechy kogoś, kto nie ma z tym trudności - dodaje.

Sonda

Czy parkujesz samochód pod domem/ blokiem czy w garażu?

Oddanych
głosów
630
Pod domem/blokiem na parkingu
57%
W garażu
34%
W inny sposób
9%
 
Głos ulicy
Dzieci już dorosły, ale prezenty dostają
 
Warto wiedzieć
Polska – 120 miejsc, które warto zobaczyć. Jesteśmy i my
Rozmowy Jelonki
Julia przed swoim najważniejszym do tej pory startem w szachowej karierze – Olimpiadzie w Kazachstanie
 
Inne wydarzenia
Tomek i Zosia z wizytą w odległej Argentynie
 
Kultura
Liroy w Jeleniej Górze
 
Kultura
Jarmark KPN w Sobieszowie
 
Ciekawe historie i inne opowieści
Odczarować śmierć
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group