Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 16 lipca
Imieniny: Marii, Mariki
Czytających: 10073
Zalogowanych: 89
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Muzyka teatralna w filharmonii

Wtorek, 20 maja 2008, 8:53
Aktualizacja: 8:53
Autor: AGA
JELENIA GÓRA: Muzyka teatralna w filharmonii
Fot. AGA
Utwory przygotowywane do spektakli mogą funkcjonować też poza sceną – przekonywali artyści Teatru Cinema z Michałowic, organizatorzy III Festiwalu Muzyki Teatralnej. W ramach przedsięwzięcia w dniach 18–19 maja w Filharmonii Dolnośląskiej można było posłuchać melodii komponowanych z myślą o przedstawieniach scenicznych.

– Festiwal jest jedyną w Europie prezentacją tego rodzaju. Prezentujemy utwory różnorodne – zarówno bardzo klasyczne, symfoniczne, jak też awangardowe – mówi Katarzyna Szumska z Teatru Cinema z Michałowic. Dodaje, że niejednokrotnie to również doskonała okazja dla kompozytorów, aby mogli współpracować z orkiestrą.

„Można wyobrazić sobie teatr bez reżysera, bez dramaturga, scenografa czy widzów, ale nie można go ustanowić bez aktora. Jeśli jednak, szanując samotność aktora i nie chcąc osłabić jego uwagi, chcemy wyposażyć go w towarzysza koncentracji, intuicji, to pierwsze, o czym myślimy, to muzyka. Muzyka Teatralna w Europie, komponowana przez wybitnych twórców, żywot swój ogranicza do czasu wystawiania sztuki. Festiwal jest próbą ocalenia muzyki i na powrót oddania jej słuchaczowi” – można przeczytać słowa Zbigniewa Sztumskiego w programie Festiwalu.

Organizatorzy uważają, że muzyka teatralna prezentowana poza spektaklem potrafi potwierdzić, nie tylko swoją samodzielność, ale również swoją osobność i wyjątkowość wśród innych gatunków muzycznych.

W poniedziałek zagrała grupa PULSARUS Futurejazz Trio, łącząca tradycje jazzu i psychodelicznego rocka, do którego dorzuca szczyptę pierwiastków etnicznych, a całość uzupełnia elementami współczesnej elektroniki. – To taka mała pigułka energetyczna – dodaje K. Szumska.

W drugiej części koncertu można było posłuchać koncertu muzyki kameralnej Andrzeja Czajkowskiego, nieprzeciętnego, choć przez wielu zupełnie nieznanego, polskiego pianisty i kompozytora, którego 25 rocznica śmierci przypadła w czerwcu 2007 r. – Czajkowski był również artystą bardzo oddanym teatrowi. W testamencie przekazał np. swoją czaszkę brytyjskiemu Royal Shakespeare Company – dodaje K. Szumska.

Dzień wcześniej filharmonicy dolnośląscy wykonali również kompozycje Stanisława Radwana.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy na ulicy Wolności powinno być więcej np. świateł, aby spowolnić ruch na odcinku do Cieplic?

Oddanych
głosów
477
Tak
31%
Nie, tak jak jest jest dobrze
60%
Nie mam zdania
9%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Specjalnie szkoleni rosyjscy agenci sabotują w Europie
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Nekrologi
Pogrzeb Piotra Kubana
 
112
Polo spłonęło na Pola
 
Aktualności
Kręca film na Placu Piastowskim
 
112
Kolizja w Radomierzu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group