Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 31 grudnia
Imieniny: Sylwestra, Mariusza
Czytających: 15278
Zalogowanych: 94
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Muzyka teatralna w filharmonii

Wtorek, 20 maja 2008, 8:53
Aktualizacja: 8:53
Autor: AGA
JELENIA GÓRA: Muzyka teatralna w filharmonii
Fot. AGA
Utwory przygotowywane do spektakli mogą funkcjonować też poza sceną – przekonywali artyści Teatru Cinema z Michałowic, organizatorzy III Festiwalu Muzyki Teatralnej. W ramach przedsięwzięcia w dniach 18–19 maja w Filharmonii Dolnośląskiej można było posłuchać melodii komponowanych z myślą o przedstawieniach scenicznych.

– Festiwal jest jedyną w Europie prezentacją tego rodzaju. Prezentujemy utwory różnorodne – zarówno bardzo klasyczne, symfoniczne, jak też awangardowe – mówi Katarzyna Szumska z Teatru Cinema z Michałowic. Dodaje, że niejednokrotnie to również doskonała okazja dla kompozytorów, aby mogli współpracować z orkiestrą.

„Można wyobrazić sobie teatr bez reżysera, bez dramaturga, scenografa czy widzów, ale nie można go ustanowić bez aktora. Jeśli jednak, szanując samotność aktora i nie chcąc osłabić jego uwagi, chcemy wyposażyć go w towarzysza koncentracji, intuicji, to pierwsze, o czym myślimy, to muzyka. Muzyka Teatralna w Europie, komponowana przez wybitnych twórców, żywot swój ogranicza do czasu wystawiania sztuki. Festiwal jest próbą ocalenia muzyki i na powrót oddania jej słuchaczowi” – można przeczytać słowa Zbigniewa Sztumskiego w programie Festiwalu.

Organizatorzy uważają, że muzyka teatralna prezentowana poza spektaklem potrafi potwierdzić, nie tylko swoją samodzielność, ale również swoją osobność i wyjątkowość wśród innych gatunków muzycznych.

W poniedziałek zagrała grupa PULSARUS Futurejazz Trio, łącząca tradycje jazzu i psychodelicznego rocka, do którego dorzuca szczyptę pierwiastków etnicznych, a całość uzupełnia elementami współczesnej elektroniki. – To taka mała pigułka energetyczna – dodaje K. Szumska.

W drugiej części koncertu można było posłuchać koncertu muzyki kameralnej Andrzeja Czajkowskiego, nieprzeciętnego, choć przez wielu zupełnie nieznanego, polskiego pianisty i kompozytora, którego 25 rocznica śmierci przypadła w czerwcu 2007 r. – Czajkowski był również artystą bardzo oddanym teatrowi. W testamencie przekazał np. swoją czaszkę brytyjskiemu Royal Shakespeare Company – dodaje K. Szumska.

Dzień wcześniej filharmonicy dolnośląscy wykonali również kompozycje Stanisława Radwana.

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
573
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Nigdy nie rób i nie spożywaj tych rzeczy
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Wieża Książęca znów zachwyca
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
 
Kilometry
Spaliło się pół ciężarówki
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group