Niedziela, 4 maja
Imieniny: Moniki, Władysława
Czytających: 17477
Zalogowanych: 105
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION: Mroczny powrót Bogdana G. vel Jacka Gasińskiego

Sobota, 11 lipca 2009, 9:34
Aktualizacja: Niedziela, 12 lipca 2009, 8:12
Autor: Ania
REGION: Mroczny powrót Bogdana G. vel Jacka Gasińskiego
. Z domku, który wynajął ukradł jedynie alkohol – mówi pracownica Przystani.
Fot. Ania/Archiwum
Bogdan G., którego Polacy znają z doradzania Andrzejowi Lepperowi oraz historii o lądowaniu talibów w Klewkach, okradł Ośrodek Rekreacyjny Przystań w Mysłakowicach. To jedna z placówek, w której oszust dopuścił się kradzieży. Działał w całej Polsce i kradł… telewizory oraz alkohol.

Dawny współpracownik Andrzeja Leppera podał się za dziennikarza TVN, Jacka Gasińskiego. – Wszedł, jak każdy inny klient. Powiedział, że razem z kolegą nagrywają powódź w Szarocinie koło Kamiennej Góry. Zapytał o wolny domek. Więc postanowiłyśmy pokazać mu go. Koleżanka przekazała jeszcze, że musi rozbroić alarm. Nie miał gotówki i chciał zapłacić kartą firmową. U nas nie ma takiej możliwości, więc zgodziłyśmy się na to, żeby pojechał do bankomatu. Później już go nie widziałyśmy – mówi Monika Steć, która razem z koleżanką Anną Piotrowicz przyjmowała zamówienie.

Pracownicom Przystani rzucił się w oczy czerwony plecak oszusta i czarne BMW, którym przyjechał . Z domku, który wynajął ukradł jedynie alkohol. Najprawdopodobniej bał się wynosić jakichkolwiek sprzętów ze względu na alarm, zabezpieczający obiekt.

Bogdan G. w podobny sposób okradł wiele innych hoteli i pensjonatów w całej Polsce. Wynosił telewizory i inne rzeczy. Podawał się za dziennikarza TVN, bo jak podaje Dziennik chciał się zemścić na tej stacji telewizyjnej za aferę o Klewkach. Znany jest on także z doniesień w 2001 roku. Wtedy to Andrzej Lepper powoływał się na Bogdana G., mówiąc w Sejmie, że politycy SLD i Platformy Obywatelskiej są łapówkarzami. Od tej pory oszust nie może znaleźć pracy.

Były współpracownik Andrzeja Leppera został złapany przez policję, co nagrali dziennikarze TVN, którzy dość szybko natrafili na jego trop. Nie wiadomo, dlaczego ze wszystkich pensjonatów i hoteli w naszym regionie wybrał akurat mysłakowicką Przystań, ale pewne jest, że pracownice będą jeszcze bardziej uważne.

G. swego czasu był związany z Jelenią Górą. Zatrudniony był w miejscowym PKS i dał się poznać jako nieuczciwy pracownik. Znany był z wyłudzania usług hotelowych podczas podróży w delegacje. Z firmy został zwolniony dyscyplinarnie.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zawsze masz gdzie zaparkować pod swoim blokiem czy domem?

Oddanych
głosów
588
Tak, nigdy nie mam z tym problemu
32%
Tak, choć czasami muszę dłużej szukać miejsca
14%
Nie, prawie nigdy nie ma wolnego miejsca w pobliżu, parkuję pół kilometra dalej
26%
Różnie, to zależy od pory dnia
28%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Opona – Jak genialny wynalazek zmienił świat
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Piłka nożna
Bardzo bolesna lekcja od Włókniarza [SKRÓT VIDEO]
 
112
Wyciek gazu na Mickiewicza
 
Jeleniogórskie ulice
Ulica Grunwaldzka w Jeleniej Górze
 
Pogodowo
Oberwanie chmury
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group