Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Piątek, 4 lipca
Imieniny: Malwiny, Odona
Czytających: 12766
Zalogowanych: 89
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Szklarska Poręba - Piechowice: Lech trenował w Piechowicach

Piątek, 30 stycznia 2009, 19:39
Aktualizacja: 19:41
Autor: Mateusz Banaszak
Szklarska Poręba - Piechowice: Lech trenował w Piechowicach
Fot. R.Ignaciak
Zakończyło się zgrupowanie poznańskiego Lecha, które miało miejsce w Szklarskiej Porębie i Piechowicach. Podopieczni Franciszka Smudy pracowali nad siłą i wytrzymałością, przygotowując się do zbliżających się meczów ligowych oraz spotkań w Pucharze UEFA

Poznaniacy zatrzymali się w czterogwiazdkowym hotelu Bornit w Szklarskiej Porębie i tam przez przez ponad tydzień uczestniczyli w zimowym obozie przygotowawczym. Lechici trenowali przeważnie dwa razy dziennie – rano na bieżni na stadionie olimpijskim w Szklarskiej Porębie, a popołudniami w Piechowicach, w hali przy Szkole podstawowej nr.1.
W Szklarskiej Porębie, podopieczni Franciszka Smudy pracowali nad kondycją i wytrzymałością, pokonując kolejne okrążenia wokół stadionu - „Panowie wszyscy wiemy ile nam to bieganie potem daje. Markowi Bajorowi kolejne latka lecą, a on wciąż spokojnie z wami daje radę zasuwać. Dajcie mu trochę wreszcie popalić”- motywował swoich zawodników przed treningiem Franciszek Smuda.

Natomiast w Piechowicach piłkarze pracowali nad siłą i motoryką , uczestnicząc w wyczerpujących treningach stacyjnych. Na parkiecie ustawione był stanowiska, na którym dany piłkarz lub para piłkarzy miała wykonywać dane ćwiczenie w jak najszybszym czasie. Były min. skoki przez kozła, skoki na skakance, przez ławeczkę, płotki, przewroty, kołyski z piłką na materacach oraz wiele innych, które mocno dały się we znaki lechitom. W trakcie pracy na piechowickiej hali nie obyło się bez treningu na siłowni. Pod okiem Tomasz Muchlińskiego piłkarze Lecha przerzucali kolejne ciężary na 12 stacjach treningowych.

Na piechowickiej hali, poznańscy piłkarze mieli jedyną okazję oprócz rozegranego sparingu z FK Jablonec meczu , na kontakt z piłką. W trakcie gdy część zawodników ćwiczyła na siłowni, pozostali już po rozgrzewce pracowali nad precyzją podań i grą głową, a na koniec lechici dzielili się na trzyosobowe zespoły i grali przeciwko sobie na całym boisku.

W trakcie obozu przygotowawczego, poznaniacy rozegrali jedyny podczas zgrupowania w Szklarskie Porębie sparing. Przegrali w nim z dziewiątym zespołem czeskiej Gambrinus Ligi, FK Jablonec 1:2.
W tym meczu trener Franciszek Smuda postanowił dać pograć niemal wszystkim zawodnikom.
Pierwsza połowa w wykonaniu obu zespołów nie zachwyciła. Gra toczyła się bowiem głównie w środku boiska.
W przerwie na boisko weszła nowa jedenastka Lecha. W niej znalazło się miejsce dla zimowych nabytków Kolejorza Harisa Handzića i Gordana Golika.

W drugiej połowie już w 50 minucie po walce w polu karnym Zlatko Tanevski zagrał na drugi słupek do Marcina Kikuta, a ten dobrze zamknął akcję i wpakował piłkę do siatce. Gospodarze odważniej ruszyli do ataków. Najpierw w 56 minucie po błędzie poznańskiej obrony sędzia podyktował rzut karny dla Jablonca i było 1:0. W 64 minucie gospodarze wykorzystali błąd defensywy Kolejorza, a na listę strzelców wpisał się Milan Vuković i w efekcie Lech uległ czeskiej drużynie 1:2.
Wczoraj wieczorem piłkarze wrócili do Poznania. Sztab szkoleniowy jest bardzo zadowolony z ostatnich treningów - Wszyscy zarówno my, jak i zawodnicy zdawaliśmy sobie sprawę na obozie lekko nie będzie. Udało nam się zrealizować w pełni wszystko co sobie założyliśmy. Można powiedzieć, że zawodnicy w stu procentach byli zdrowi, do każdych zajęć przystępowali z pełnym zaangażowaniem i poświęceniem - mówi asystent trenera Lecha Poznań, Marek Bajor.

W najbliższych dniach Lech trenować będzie w Poznaniu, ale nie długo, bo już czwartego lutego trener Franciszek Smuda zabiera swoich podopiecznych na zgrupowanie do tureckiego Belek.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
532
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
27%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
11%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
49%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
13%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Dziś dzięki systemowi zmieniają świat
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
112
Wypadek w Rybnicy – efekt domina
 
112
Po alkoholu spowodował wypadek na Wolności
 
Kultura
Jelenia Góra i Karkonosze na 1 miejscu w Polsce!
 
Karkonosze
W Szklarskiej Porębie nie ma żadnych zakazów
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group