Przegląd i odbiory techniczne powinny zakończyć się w pierwszych dniach nowego roku i pierwsza sekcja kolei ruszy, jeśli pogoda pozwoli w sobotę 6 stycznia. Przygotowywana do zjazdów jest nartostrada Puchatek. Jeśli warunki śniegowe na nartostradach Lolobrygida lub Śnieżynka będą wystarczająco dobre ruszy też narciarska kolei Karkonosz Express.
Przypomnijmy. Od ponad dwóch miesięcy w stacji trwają obowiązkowe przedzimowe przeglądy techniczne i odbiory kolei oraz wyciągów. Tym razem zaczęto je wyjątkowo wcześnie, bo już 23 października. Stało się tak bo przepisy nakazały aby tegoroczna kontrola stanu technicznego kolei była wyjątkowo szczegółowa. Musiano rozebrać, skontrolować i prześwietlić pod kątem mikrouszkodzeń, w zasadzie każdy element w obu sekcjach kolei na Szrenicę oraz wyciągów narciarskich na Hali Szrenickiej. Części wykazujące jakiekolwiek oznaki zużycia musiały zostać wymienione lub naprawione. Czynności te odbywają się pod nadzorem Transportowego Dozoru Technicznego, a mogą je wykonywać jedynie firmy ze specjalnymi uprawnieniami TDT.
Jak poinformował TDT podczas przeglądu na odcinku Szrenica I wykryto uszkodzenia prawie 80% podpór trasowych, wskazania prawdopodobnych pęknięć połączeń spawanych w stacji dolnej i stacji górnej, ok. 50% pojazdów (krzeseł) posiada mniejsze lub większe usterki. Na stacji dolnej odcinka Szrenica II stwierdzono poważną deformację wskutek korozji wewnętrznej jednego ze wsporników konstrukcji układu napinania liny nośno-napędowej.
Czytaj więcej:
Sprawdzają dokładnie wyciąg
