Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 6051
Zalogowanych: 6
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Region: Kacperek zażył narkotyki

Piątek, 21 sierpnia 2020, 12:21
Aktualizacja: Sobota, 22 sierpnia 2020, 6:46
Autor: WAC
Region: Kacperek zażył narkotyki
Fot. Prokuratura Okręgowa
Szokujące szczegóły związane z okolicznościami zaginięcia i śmierci 3,5 - letniego Kacperka z Nowogrodźca podała Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze. Okazuje się że jego ojciec jak i malec feralnego dnia zażyli narkotyki.

Przypomnijmy. Do tragedii doszło 27 kwietnia. 3,5 - letni Kacperek przebywał pod opieką ojca na ogródkach działkowych. W pewnym momencie Rafał B. stracił dziecko z oczu i zaczął go szukać. Wkrótce w poszukiwania włączyły się służby. Ostatecznie zwłoki dziecka zostały wyłowione 12 dni później z przepływającej nieopodal Kwisy.

Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze - przyczyną śmierci dziecka było utonięcie. Ustalono, że Rafał B. w dniu zdarzenia znajdował się pod wpływem metamfetaminy. Także dziecko zażyło ten środek odurzający, który jego ociec zostawił na działce i niewłaściwie zabezpieczył.

W tej sytuacji Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu skierowała do tamtejszego Sądu Rejonowego akt oskarżenia przeciwko Rafałowi B. Śledczy zarzucają mu, że wbrew obowiązkowi opieki nad 3,5 - letnim synem nie dopełnił wnikających stąd obowiązków poprzez pozostawienie substancji psychotropowej w postaci metamfetaminy w miejscu dostępnym dla małoletniego. To skutkowało zażyciem przez niego substancji w ilości, która doprowadziłaby go do stanu odurzenia. Ojciec Kacerka odpowie także za pozostawienie go samego bez czyjejkolwiek opieki i nadzoru przy ogródkach działkowych w miejscu znajdującym się w pobliżu stromej skarpy i rzeki Kwisy, narażając tym samym dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, przy czym w konsekwencji doszło do zgonu dziecka na skutek utonięcia. Rafał B. znajdował się przy tym pod wpływem środka działającego podobnie do alkoholu, mając we krwi amfetaminę i metamfetaminę. Podejrzanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna przyznał się do braku nadzoru nad dzieckiem i do pozostałych zarzutów.

W toku śledztwa podejrzanemu Rafałowi B. przedstawiono dodatkowo zarzuty prowadzenia 27 kwietnia pojazdu mechanicznego pod wpływem środka odurzającego oraz udzielania co najmniej sześciokrotnie innej osobie metamfetaminy.

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
3
16%
Hahaha
0
0%
Nudzi
1
5%
Smuci
1
5%
Złości
14
74%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (4)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
475
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group