Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Niedziela, 6 lipca
Imieniny: Dominiki, Łucji
Czytających: 5658
Zalogowanych: 29
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Region: Droga Sudecka niedostępna dla samochodów

Środa, 15 maja 2013, 7:32
Aktualizacja: Czwartek, 16 maja 2013, 7:33
Autor: Mea
Region: Droga Sudecka niedostępna dla samochodów
Fot. Czytelnik
– Przed miesiącem został ustawiony znak zakazu ruchu w obu kierunkach na Drodze Sudeckiej, która od zawsze była przejezdna i umożliwiała dojazd z Borowic do Przesieki oraz do odremontowanego w 2007 r. cmentarza jeńców wojennych – alarmuje Tomasz Łuszpiński, przewodnik górski z Borowic. Nadleśnictwo „Śnieżka”, które jest właścicielem tej drogi twierdzi, że już od 10 lat obowiązuje tam taki znak, jednak wciąż jest kradziony.

Cmentarz jeńców wojennych w Borowicach został wyremontowany w 2007 r. przez Tomasza Łuszpińskiego wraz z Nadleśnictwem Śnieżka, Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz Gminą Podgórzyn.

- Do dzisiaj bardzo ciepło wspominam współpracę z ówczesnym nadleśniczym Jerzym Majdanem oraz Zastępcą Nadleśniczego śp. Włodzimierzem Skornowiczem. Nadleśnictwo Śnieżka wykonało 38 krzyży dębowych oraz ustawiło z tyłu cmentarza płot drewniany. Potem 31.10.2007 r. odbył się na cmentarzu pierwszy w czasach wolnej Polski Apel Poległych, który miałem zaszczyt prowadzić – mówił przewodnik.

- W poniedziałek (13 maja) nie mogłem wjechać na cmentarz, gdzie odbywał się Apel Poległych w kolejną rocznicę Dnia Zwycięstwa, gdyż Nadleśnictwo „Śnieżka” ustawiło na drodze znak zakazu ruchu w obu kierunkach. Wiem, że inne osoby, w obawie o mandat, również nie wjechały na uroczystość - dodał.

- Ponadto Droga Sudecka jest częścią międzynarodowej trasy rowerowej, na którą teraz nie powinni wjeżdżać również rowerzyści. Wielu turystów jeździło tędy, by dojść później do Przełęczy Karkonoskiej. Droga była też łącznikiem Borowic z Przesieką. Teraz trzeba jechać dwa razy dłużej, by dojechać do Przesieki – podkreśla Tomasz Łuszpiński.

Nadleśniczy Nadleśnictwa „Śnieżka” w Kowarach Jarosław Zając wyjaśnił, że trasa ta jest drogą leśną, należącą do nadleśnictwa. – Znak zakazu ruchu w obu kierunkach dla pojazdów obowiązuje w tym miejscu już od 10 lat, ale wciąż jest kradziony. Trasa ta nie spełnia parametrów potrzebnych, by udostępnić ją dla ruchu samochodowego. Ma wiele ubytków w nawierzchni, jest składowane na niej drewno – tłumaczył Jarosław Zając.

- Na wniosek osób, które chcą dojechać do cmentarza, wydajemy pozwolenia. Tak też było podczas poniedziałkowych obchodów. Organizator zgłosił uroczystość, uprzedził, że uczestnicy będą wjeżdżać na tę trasę i zostało wydane pozwolenie. Nikt z uczestników apelu nie był sprawdzany, czy ma pozwolenie, bo wystarczyło ogólne – dodał.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
599
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
27%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
12%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
48%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
13%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Niemcy podrzucają nam migrantów?!
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Borowice brzmią Gitarą i...poezją
 
112
Wypadek w Rybnicy – efekt domina
 
112
Po alkoholu spowodował wypadek na Wolności
 
Kultura
Jelenia Góra i Karkonosze na 1 miejscu w Polsce!
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group