Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 31 grudnia
Imieniny: Sylwestra, Mariusza
Czytających: 14424
Zalogowanych: 82
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jeżów Sudecki: Derbowe lanie Piasta

Sobota, 29 października 2011, 16:28
Aktualizacja: Poniedziałek, 31 października 2011, 10:03
Autor: Przemo
Derby gminy Jeżów Sudecki zdecydowanie dla piłkarzy Lotnika, którzy w sobotnim spotkaniu zlali dziwiszowskiego Piasta 7:1! Mecz przebiegał pod dyktando gospodarzy, którzy przy lepszej dyspozycji Kocota, czy zespołowej grze Suchaneckiego mogli ustrzelić nawet wynik dwucyfrowy.

Długo wyczekiwany moment, czyli derbowy mecz Lotnika z Piastem nadszedł w ostatnią sobotę października, a areną zmagań był stadion przy ul. Sportowej w Jeżowie Sudeckim. Spotkanie zaczęło się z lekkim opóźnieniem, gdyż zawodnicy czekali na Kurzelewskiego, który kilka minut po godz. 14:00 pojawił się w wyjściowej jedenastce. Jak się okazało warto było czekać, gdyż zawodnik gospodarzy strzelił w tym meczu 2 gole. Od pierwszego gwizdka arbitra w natarciu byli jeżowianie. Już w 12' wynik otworzył Maciek Wojtas, który w narożniku pola karnego najpierw zakręcił Gurazdą, a następnie pięknym strzałem w długi róg zmiótł pajęczynkę z bramki strzeżonej przez Skupina. W 19' padł kolejny gol, ponownie dla gospodarzy. Suchanecki wykorzystał nieporozumienie obrońcy i bramkarza Piasta, którzy nie mogli się zdecydować kto ma wybić futbolówkę, w grę wkroczył popularny "Suchy" i strzelił na 2:0. Dopiero po 20 minutach goście podeszli pod pole karne Lotnika, ale oddali mocno niecelny strzał. W 23' Kurzelewski zdecydował się na akcję indywidualną, przeciwnicy znając jego możliwości w dziedzinie strzału z dystansu starali się nie dopuścić do oddania strzału, ale zawodnik Lotnika oszukał ich i wszedł w pole karne strzelając technicznie nad bramkarzem. Kilka minut później mogło być i powinno 4:0, ale w doskonałej sytuacji Kocot strzelał za lekko i obrońca Piasta zdołał wybić piłkę z linii bramkowej. W 40' w polu karnym faulowany był Suchanecki, a skutecznym egzekutorem był Kurzelewski. Tuż przed przerwą goście jedyny raz poważnie zagrozili bramce strzeżonej przez Hałkę, kiedy to bramkarz gospodarzy minął się z piłką przy dośrodkowaniu, a Sojka z ostrego kąta uderzył tylko w boczną siatkę.

Po zmianie stron trwał napór jeżowian. W 49' przy biernej postawie obrońców Piasta (trzech zawodników gospodarzy bez krycia stało w piątce) Pieńkowski strzelił na 5:0. Pięć minut później goście doczekali się honorowego trafienia, którego autorem z rzutu karnego był Duraj. Arbiter dopatrzył się zagrania ręką Palimąki i bez wahania wskazał na wapno. W 57' Suchanecki wykorzystał kolejny błąd Gurazdy, przejął pikę, a następnie podał do Górgula, który podwyższył wynik na 6:1. W 77' Kocot ponownie zmarnował okazję na gola, w sytuacji sam na sam z bramkarzem źle przyjął piłkę co pozwoliło Skupinowi na udaną interwencję. W 81' gospodarze stanęli przed szansą na siódmego gola. Po strzale z rzutu wolnego sędzia dopatrzył się zagrania ręką w murze obrońców Piasta, który znajdował się w polu karnym. W konsekwencji po raz trzeci w tym spotkaniu, a drugi dla Lotnika wskazał na punkt oddalony o jedenaście metrów od bramki. Karnego wykorzystał Suchanecki ustalając wynik derbowego spotkania na 7:1 dla piłkarzy Lotnika.

Lotnik DRX Jeżów Sudecki - Piast Dziwiszów 7:1 (4:0)

Lotnik: Hałka - Kurzelewski (60' Jurczyk), Palimąka, Kraiński, Gołąb, Pieńkowski (80' Bojar), Wojtas (56' Górgul), Suchanecki, Hamowski, Maćkowski, Kocot.

Piast: Skupin - Gurazda, Kuraś, Duraj (70' Snacki), Kogut (46' Davidenko), Kozan, Sojka, Stankiewicz (20' Badran), Podobiński, Zyner, Perebeynos.

Wyniki 14. kolejki okręgówki:
Olsza Olszyna - Orzeł Wojcieszów 3:2
Lotnik Jeżów Sudecki - Piast Dziwiszów 7:1
Leśnik Osiecznica - Włókniarz Mirsk 2:0
Czarni Lwówek Śląski - BKS Bolesławiec 1:3
Olimpia Kowary - Olimpia Kamienna Góra 2:1

Niedziela, 30 października:
Pagaz Krzeszów - GKS Warta Bolesławiecka14:00
Piast Wykroty - GKS Raciborowice 14:00
Victoria Ruszów - Łużyce Lubań 14:00

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
595
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Nigdy nie rób i nie spożywaj tych rzeczy
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Uważajcie, bardzo trudne warunki na drogach
 
Aktualności
Wieża Książęca znów zachwyca
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group