Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 12 lipca
Imieniny: Weroniki, Jana
Czytających: 6777
Zalogowanych: 47
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Dawny dom kultury spada na głowy przechodniów

Czwartek, 14 sierpnia 2014, 7:46
Aktualizacja: Poniedziałek, 18 sierpnia 2014, 10:32
Autor: Angela
Jelenia Góra: Dawny dom kultury spada na głowy przechodniów
Fot. Angela
– Kawałki tynku z budynku na skrzyżowaniu ul. Matejki i Piłsudskiego w Jeleniej Górze niemal codziennie spadają na chodnik – skarżą się nasi Czytelnicy. Chodzi o niegdyś piękny obiekt, w którym mieścił się dom kultury z kinem. Teraz to kompletna ruina.

Jak przypomina Ivo Łaborewicz, kierownik Archiwum Państwowego w Jeleniej Górze, od połowy XIX wieku budynek przy ul. Piłsudskiego 40 był zajazdem „Kronprinz” z restauracją i dużą salą taneczną na pierwszym piętrze. W tej sali pierwsze filmy zaczęto wyświetlać najprawdopodobniej w 1909 roku, jednak dopiero w 1912 roku Franz Hadrich przebudował tę salę na kinoteatr mieszczący 228 widzów. Widzowie lepszych miejsc siedzieli nie na krzesłach, ale fotelach i mieli do dyspozycji siedem stolików. Kino o nazwie Kronprinz – Lichtspielhaus zaprzestało swojej działalności po śmierci Hadricha w 1917 roku. W marcu 1951 roku po kapitalnym remoncie umieszczono tu część pracowni Młodzieżowego Domu Kultury. Niedługo później uruchomiono tu Kino „Turysta”. - Kino zlikwidowano pod koniec lat siedemdziesiątych, a pracownie MDK zamknięto pod koniec lat osiemdziesiątych XX w. – mówi Ivo Łaborewicz.

Następnie nieruchomość sprzedano. Obiekt trafił w prywatne ręce. Nowy właściciel nie miał jednak na niego pomysłu. Pusty budynek zaczął popadać w ruinę i budzi obawy przechodniów. Obecnie obiekt znów jest wystawiony na sprzedaż i wymaga natychmiastowego zabezpieczenia.

- Kawałki tynku odpadają od z tego budynku i spadają tuż obok przechodniów – skarżą się nasi Czytelnicy. - Kiedyś dojdzie tu do nieszczęścia - dodają.

Wiceprezydent Jerzy Łużniak przyznaje, że od lat budynek nie tylko szpeci, ale i zagraża bezpieczeństwu. – Wielokrotnie zgłaszaliśmy to do nadzoru budowlanego, bo jako Miasto nie możemy ingerować w cudzą własność – wyjaśnia.

Hanna Jaśkiewicz, kierownik Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego przyznaje, że sprawa jest trudna. – Już wiele lat temu próbowaliśmy odnaleźć właścicielkę nieruchomości, ale nie odbierała ona ani telefonu, ani korespondencji – mówi Hanna Jaśkiewicz. – Problem wraca co jakiś czas. Od kilku lat nie mieliśmy zgłoszeń w sprawie tego obiektu, ale skoro problem znów się nasila, kolejny raz podejmiemy działania. Po pierwsze, postaramy się ustalić właściciela i wydać mu zalecenie zabezpieczenia obiektu. Jeśli nam się nie uda, pozostanie nam tylko prosić strażaków o usunięcie fragmentów odpadającego tynku, rynien czy innych zwisających elementów. I mimo że ten obiekt w centrum miasta szpeci i straszy, tylko tyle możemy zrobić – dodaje.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
929
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
27%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
13%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
48%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
12%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Specjalnie szkoleni rosyjscy agenci sabotują w Europie
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Pamięć o Rzezi Wołyńskiej silniejsza niż czas
 
Gruzrobota
Hotel "Sudety" zniknął z mapy Jeleniej Góry
 
Kultura
W Jeleniej Górze startuje Festiwal Teatrów Ulicznych
 
Kilometry
Są pieniądze na pociągi i koleje
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group