Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Poniedziałek, 7 lipca
Imieniny: Cyryla, Metodego
Czytających: 8189
Zalogowanych: 66
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: ARMIA zagrała „Legendę”. W Orient Expressie

Sobota, 31 marca 2012, 11:03
Aktualizacja: 18:49
Autor: Petr
JELENIA  GÓRA: ARMIA zagrała „Legendę”. W Orient Expressie
Fot. Petr
Punkową „Legendę” usłyszeli wczoraj uczestnicy koncertu ARMII w jeleniogórskim klubie Orient Express w budynku dworca PKP. Było ostro. Z wokalistą zespołu – charyzmatycznym Tomkiem Budzyńskim rozmawia Piotr Iwaniec.

Dlaczego znowu gracie „Legendę”? Nie macie nowych kawałków?

Gramy „Legendę” bo ludzie tego chcą. W ubiegłym roku, na festiwalu w Jarocinie zagraliśmy „Legendę”, bo pomyśleliśmy, że to dobre miejsce i czas by wrócić do tej płyty. Punkowej, tak jak bardzo punkowy był kiedyś Jarocin. Publika zareagowała od razu. Poczuła ten klimat, i my też to poczuliśmy. Później pomyśleliśmy sobie, że skoro ten materiał cały czas się sprawdza – zrobimy trasę koncertową z okazji 20-lecia wydania krążka.

Na czym Twoim zdaniem polega fenomen „Legendy”? To, że ludzie aż tak entuzjastycznie na nią reagują?

Reagują tak, bo to jest dobre (śmiech). Jesteśmy niezwykle zadowoleni, że cały czas ktoś nas do siebie zaprasza z „Legendą”. Przyjedźcie tu, przyjedźcie tam – bo ludzie chcą was usłyszeć. 20 lat temu ta płyta „wpadła w ucho” fanom i, jak się okazuje, podoba się młodszym pokoleniom. A i nam gra się „Legendę” świetnie, więc koncerty zazwyczaj wychodzą dobrze.

Krytycy określili kiedyś „Legendę” mianem symfonii punkowej. Co o tym sądzisz?

Podoba mi się to; uważam, że symfonia punkowa to bardzo trafne określenie. Tu punk rock miesza się z rockiem progresywnym i folkiem. Nie ma żadnych sztywnych reguł czy gatunków muzycznych, których nie chcielibyśmy przełamywać. Ta płyta ma swój klimat, jest mieszanką zarówno pod względem tekstowym, jak i muzycznym. Po prostu, symfonią słów i dźwięków.

Jak grało Wam się „Legendę” tutaj, w Jeleniej Górze?

Dobrze, dobrze (śmiech). Mi osobiście bardzo przypadło do gustu samo miejsce, czyli Orient Express. Uwielbiam dworce i klimat dworcowy – co pokazuje choćby przez swoje obrazy, na których często widnieją pociągi i w ogóle kolejowe klimaty. Jestem, po prostu, wzruszony, że mogłem zagrać na dworcu.

Co ARMIA planuje na najbliższą przyszłość?

Jeszcze w tym roku zamierzamy nagrać nową płytę. Jakąś taką oryginalną, w klimacie innym, niż nasze dotychczasowe krążki. Ostatni – „Freak”, był jazz rockowy. Jestem ciekaw, co teraz nam wyjdzie. Zobaczymy (śmiech).

Dzięki za rozmowę.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
674
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
26%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
13%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
48%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
13%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Niemcy podrzucają nam migrantów?!
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Gruzrobota
Trwa wielki remont drogi nr 366
 
Aktualności
Borowice brzmią Gitarą i...poezją
 
112
Wypadek w Rybnicy – efekt domina
 
112
Po alkoholu spowodował wypadek na Wolności
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group