MPGK, pod bezpłatnym numerem 800 700 880 uruchomiło całodobowy telefon interwencyjny w zakresie usług pogrzebowych. Powstała też strona internetowa poświęcona jeleniogórskim nekropoliom: www.pogrzeby.jgora.pl. Można się z niej dowiedzieć wszystkiego, tak o samych pochówkach, jak i o cmentarzach. Są zakładki, dzięki którym można zlokalizować grób osób bliskich, poznać historię nekropolii, zobaczyć, jakie znane osoby zostały w Jeleniej Górze pochowane. A także dowiedzieć się o przygotowywanym konkursie fotograficznym.
- Jego celem będzie ukazanie piękna miejsca i zabytków architektury cmentarnej oraz zwrócenie uwagi na ich znaczenie w historii regionu - mówi Mirosław Machalski z MPGK, kierownik cmentarzy komunalnych. - O szczegółach poinformujemy już niebawem.
- Nasze cmentarze są piękne - uważa Grzegorz Woliński, który pracuje w MPGK przy pochówkach od 15 lat. - Dużo podróżuję po Polsce. Sądzę, że możemy być dumni z porządku, który panuje na grobach w naszym mieście. Jeleniogórzanie bardzo o nie dbają. Gdzie indziej różnie z tym bywa…
Potwierdza to Bogusław Pniewski, kierowca karawana, który często wyjeżdża nim w naprawdę dalekie trasy, do: Białegostoku, Gdańska, Przemyśla czy Szczecina.
- Niedawno nasza firma znacznie zwiększyła zakres usług dotyczących opieki nad grobami - dodaje Jan Janicki, pracownik spółki od 19 lat. - Jeśli na przykład jakiś jeleniogórzanin wyjechał z miasta i nie może opiekować się miejscem pochówku bliskich, to my to robimy za niego. Ceny rocznego utrzymania porządku nie są wygórowane, zaczynają się już od 40 zł.
Jeden ze zlecających taką usługę mieszka na stałe w Meksyku. Oprócz sprzątania zamówił zapalanie zniczy w święta oraz w dzień urodzin i śmierci mamy.
Choć jeleniogórskie cmentarze są naprawdę zadbane, spory problem stanowią na nich oddzielające groby różnego rodzaju ogrodzenia. Nierzadko łańcuchy zajmują teren bocznych alejek; zamocowane są na ostro zakończonych elementach. Zarządca przypomina, że grodzenie miejsca pochowku jest niezgodne z przepisami. W ubiegłym roku na jego prośbę opiekunowie grobów zlikwidowali, przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo innych, około pół tysiąca ogrodzeń.
- Jeleniogórzanie są wyrozumiali i nie protestują - mówi Mirosław Machalski. - Rozumieją, że ogrodzenie utrudnia przechodzenie między mogiłami, a czasami doprowadza nawet do wypadków - zwłaszcza zimą, gdy jest ślisko. Przypomnę, że MPGK dba i odpowiada za główne aleje, za ścieżki pomiędzy grobami odpowiadają ich opiekunowie.
Firma zamierza również wzmóc kontrolę porządku wokół nowych grobowców i nagrobków. Zdarza się bowiem, że ich wykonawcy nie sprzątają należycie po swojej pracy. Firm kamieniarskich jest bardzo wiele, czasami przyjeżdżają do Jeleniej Góry nawet ze Strzegomia.
O porządek na czterech jeleniogórskich cmentarzach komunalnych dba dziesięciu pracowników MPGK.
