Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Poniedziałek, 14 lipca
Imieniny: Kamila, Marcelina
Czytających: 9498
Zalogowanych: 80
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Litwa/Łotwa: Załoga Grzegorz Dul i Łukasz Włoch najlepsza spośród polskich ekip

Środa, 2 lutego 2011, 13:43
Aktualizacja: Poniedziałek, 7 lutego 2011, 14:39
Autor: MDvR
Litwa/Łotwa: Załoga Grzegorz Dul i Łukasz Włoch najlepsza spośród polskich ekip
Fot. użyczone
Zakończył się rajd zaliczany do mistrzostw Litwy i Łotwy, w którym wystartował jeleniogórski pilot Łukasz Włoch. Była to bardzo trudna impreza ze względu na zimowe warunki jak i ukształtowanie terenu. Dużo zakrętów przez szczyty, jazda pomiędzy wysokimi bandami śnieżnymi wymagała od pilota dodatkowych umiejętności. Bardzo duża konkurencja miejscowych zawodników doskonale znających trasę stawiała przed polską załogą wysoki próg do przeskoczenia.

Rajd ten to wielka szkoła przede wszystkim dla mnie, bo Łukasz już startował na Litwie. Mieliśmy sporo przygód, kilka wycieczek poza drogę. Najpierw rozbiliśmy o bandę samochód z mojej strony. Później krzywo najechałem na hopę i rozwaliłem stronę Łukasza, po której była chłodnica oleju. Przygięło ją do okolcowanego koła, które niczym piła zaczęło drzeć jej obudowę. Łukasz momentalnie po odcinku wyskoczył z samochodu żeby obejrzeć uszkodzenia. Zanim ja wysiadłem z samochodu on już wracał ze sztachetą którą użyliśmy do prostowania mocowania chłodnicy. Później jeszcze raz wykazał się jako świetny mechanik. Przy hamulcu urwało się ograniczenie jego skoku i przed jednym ze skrzyżowań hamulec podskoczył do góry i po prostu go nie znalazłem nogą. Zrobił z plastikowych opasek patent, który wytrzymał do końca rajdu. Trochę mu współczuje, jechał z presją, czy to wytrzyma i czy po jakiejś hopie będziemy mieć hamulce czy nie. Ale przecież to jeleniogórzanin, a jak widzę ludzie z tamtych stron mają serce do walki i mocne charaktery – tak podsumował rajd kierowca Grzegorz Dul.

Bardzo cieszę się, że po raz kolejny mogłem ścigać się na innym terenie. To duża szkoła, bo co kraj to obyczaj. Na Litwie są inne procedury, dlatego trzeba było zachować dużą koncentrację, żeby nie zrobić czegoś z automatu żeby nie zgubiła rutyna. Co do samego startu, to szkoda pierwszej pętli w której mieliśmy drobne problemy z ładowaniem i baliśmy się pojechać na maxa., ponieważ każdy spadek mocy mógłby skutkować wypadnięciem z drogi. Pomimo dużego mrozu nasz akumulator wytrzymał i dojechaliśmy do serwisu. Na drugiej pętli osiągaliśmy dobre rezultaty. Szczególnie na najtrudniejszym odcinku udało się wywalczyć czas w pierwszej dziesiątce – dodał nasz pilot Łukasz Włoch.

W rajdzie wystartowało ponad sto załóg, z czego osiem polskich ekip. Grzegorz Dul i Łukasz Włoch zostali najwyżej sklasyfikowani z polskich załóg kończąc zawody na dwudziestym miejscu w klasyfikacji generalnej.

Sonda

Czy na ulicy Wolności powinno być więcej np. świateł, aby spowolnić ruch na odcinku do Cieplic?

Oddanych
głosów
74
Tak
28%
Nie, tak jak jest jest dobrze
60%
Nie mam zdania
12%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Specjalnie szkoleni rosyjscy agenci sabotują w Europie
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Uwaga przy skręcie z Wolności w Nadbrzeżną!
 
Ciekawe miejsca
Miejsce schadzek na skraju miasta – Wzgórze Radziwiłłówny w Kowarach
 
Aktualności
Teatry Uliczne – II dzień: Grupa Teatralna Poznań
 
Aktualności
Teatry Uliczne – II dzień: Blackout Paradox
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group