Rzeczy, których nie wyrzuciłem. Marcin Wicha
Każdego z nas to czeka. Niektórzy już przez to przeszli, inni wolą o tym nie myśleć. Może tak lepiej. Bez względu na obraną metodę - bezboleśnie się nie da, bo boleć musi. Porządkowanie, usuwanie rzeczy po bliskich zmarłych, szczególnie po rodzicach. Jak się do tego zabrać? Energicznie, bez roztkliwiania, wszystko do worków, aby szybko i mieć to już za sobą? A potem uciec z pustego mieszkania? Czy odwrotnie, zastanawiać się nad każdym przedmiotem, kontemplować przemijanie, przywoływać wspomnienia, przeciągać żałobę i pozwolić płynąć łzom? Marcin Wicha zrobił to po swojemu i pewnie niezamierzenie, ale powstała z tego książka. Piękna, wzruszająca impresja. O wszystkim. O życiu. O odchodzeniu. Przede wszystkim o Matce. To jej mieszkanie. Jej dorosłość i starość, jego dzieciństwo i dorastanie. Tego nie da się rozdzielić. To jest dodatkowa trudność, bo każda rzecz to opowieść, również o nas. A rzecz niczym szczególnym się nie wyróżnia: zaczytana książka bez okładki, wyrwana strona z gazety, stary przepis na ciasto. Okruchy. A nie sposób ich dźwignąć. „I co z tego pozostanie/ Na chodniku liści taniec/Zatrzymane w kadrze chwile/Trochę marzeń, westchnień ileś/Tylko tyle czy aż tyle.” Tak śpiewał kiedyś Marcin Różycki, ale jego też już nie ma wśród nas. Książka – laureatka podwójnej nagrody Nike 2018, czytelników i jury - dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (KH)
Czarna wołga. Kryminalna historia PRL. Przemysław Semczuk
Lipiec 1973 roku w Jeleniej Górze był bardzo upalny, większość osób wyjechała z miasta, w zasadzie nic się nie działo, dziennikarze szukali tematów. 31 lipca, na biurko redaktora lokalnego tygodnika trafił list. „Pisze do Was morderca tysięcy ludzi, którzy nie wiedzą jeszcze, jaki los chcę im zgotować…” podpisane PSYCHOPATA CIEMNOŚCI. Zaalarmowana niezwłocznie jeleniogórska milicja, wsparta oficerami z Wrocławia podjęła działania. Zagrożone jest całe miasto, a pomysł szaleńca wydawał się bardzo łatwy do zrealizowania. Do śledztwa włączyli się psychiatrzy i grafolodzy a grupa dochodzeniowa dokonywała kolejnych rewizji w mieszkaniach wytypowanych w śledztwie osób. Czy udało się uratować mieszkańców? Ta historia zdarzyła się naprawdę.
Czarna wołga to zbiór 12 reportaży kryminalnych, opartych na faktach i wnikliwych poszukiwaniach w dokumentach i archiwach. Lektura każdego z nich wywołuje dreszczyk emocji, a przedstawione metody śledcze ujawniają schematy pracy milicji w PRL. Obok wątku jeleniogórskiego autor przybliża kulisy spraw: Czarnej Wołgi, Wampira z Zagłębia, sprawy Nasierowskiego czy też historię Jerzego Paramonowa. Świetnie napisana gratka dla miłośników polskich kryminałów. Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (JJ)
Gustaw niestraszny duch – Guido van Genechten
Zwykle gdy słyszymy słowo duch, wyobrażamy sobie bezkształtną przeźroczystą zjawę, która nie robi nic innego tylko straszy. Poznajcie zatem Gustawa sympatycznego duszka, któremu nie w głowie były strachy. Gustaw jest inny niż pozostałe duchy. Gdy się urodził od razu było wiadomo, że będzie wyjątkowy. Od początku wyróżniał się spośród innych duchów swoim łagodnym usposobieniem, romantyczną duszą, delikatnością i niezwykłą różową poświatą. No i jeszcze to wycie, którym mógłby co najwyżej rozbawić, bo o przestraszeniu raczej nie ma mowy. Gustaw w szkole dla duchów, choć bardzo się stara, nie potrafi nauczyć się straszenia. Za karę jego surowy nauczyciel wysyła go do lodowatej i mrocznej Opuszczonej Wieży aby tam mógł nauczyć się wydawać straszne dźwięki. Czy mu się to uda? Czy poradzi sobie w tym okropnym miejscu? Losy małego duszka to niesamowita i niezapomniana przygoda dla najmłodszych. Pięknie wydana , ciekawie przedstawiona , wartościowa historia, którą warto poznać. Polecamy! Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (AJ)
Lokatorka - I. P. Delaney; czyta: Joanna Domańska
Głównymi bohaterkami są dwie kobiety, Emma i Jane, które w różnym czasie mieszkały w tym samym domu. Domu niezwykłym, bardzo nowoczesnym, wygodnym, przestrzennym. Domu, który wiele oferuje swoim mieszkańcom i wiele żąda w zamian. Kim jest tajemniczy Edward Monkford? Jakie sekrety skrywa dom idealny? Nie jest tajemnicą, że Emma nie żyje. Jej śmierć jest zagadką. Poznajemy bardzo dobrze obie główne bohaterki, ich odczucia, charaktery i to w jakich podobnych sytuacjach stawiał je pewien mężczyzna.
„ Lokatorka” to niesamowicie wciągająca opowieść, która paraliżuje klimatem, kusi sekretami i trzyma w napięciu – to niesamowite, że tak czysta przestrzeń może budzić tak dziwne emocje i ociekać takim „ ludzkim brudem”.
Jeśli lubicie thrillery psychologiczne – pełne tajemnic i niedopowiedzeń, historie rozgrywane w intrygującej przestrzeni z udziałem interesujących postaci – ta książka sprawdzi się wyśmienicie! Audiobook dostępny w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (AS)
