Jelenia Góra: Z końskiego grzbietu
Aktualizacja: Piątek, 13 stycznia 2006, 22:13
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Wokół stolicy Karkonoszy znajduje się piętnaście stajni i gospodarstw agroturystycznych, które oferują jazdy konne. W siedmiu z nich można uczyć się jeździć pod okiem instruktorów.
– Najlepiej zacząć jeździć konno pod okiem doświadczonego instruktora. Dobre nawyki wyniesione z pierwszych lekcji zaowocują w przyszłości.
Aby opanować podstawy jazdy konnej, wystarczy około trzydziestu godzin treningu – mówi Barbara Głębocka, która prowadzi osadę jazdy konnej w Szklarskiej Porębie.
– Jazda konna w okolicach Jeleniej Góry jest fantastyczna. Wystarczy wyjechać za miasto, aby móc jeździć konno w znakomitych warunkach, na przykład po dawnych poligonach. Równie łatwo znaleźć tu stajnie, w której są dobre konie do jazdy – stwierdza Marta Proń-Gąsior, która spędza w siodle każdą wolną chwilę.
Instruktorzy radzą, aby starannie wybierać miejsce do nauki. Najlepiej wcześniej porozmawiać z osobami, które w tym ośrodku już się uczyły.
Jazda konna nie wymaga specjalnych predyspozycji. Staje się ona pasją nawet dla tych, którzy zaczynają się jej uczyć po pięćdziesiątce. Wiek nie gra roli. Trzeba być tylko sprawnym fizycznie i nie bać się. Osoby bojaźliwe początkowo mają opory i potrzebują trochę czasu, aby je przełamać.
