Sobota, 9 listopada 2013, 9:13 Aktualizacja: 9:23 Autor: 112
Kolejny raz w ciągu dwóch ostatnich miesięcy operatorzy koparki realizujący inwestycję energetyczną uszkodzili rurę gazową na wysokości ul. Wilczej w Karpaczu. Wczoraj (8.11) około godz. 13.30 na równe nogi postawili gazowników, pracowników zarządzania kryzysowego, strażników miejskich i policję.
Teren zabezpieczało również 11 strażaków. Pracownicy gazowni zamknęli dopływ gazu i w miejscu awarii założyli opaskę. Nikomu nic się nie stało.