Pieniądze na ten cel pojawiły się w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla województwa dolnośląskiego na lata 2007 – 2013 po złożeniu przez goprowców wniosku pod nazwą „ Zakup pojazdów ratowniczych dla Grupy Karkonoskiej GOPR”.
W najbliższym czasie GOPR podpisze umowę z Urzędem Marszałkowskim. Tuż po tej formalności ogłoszony zostanie pierwszy przetarg na zakup pierwszego nowego samochodu, który realnie powinien się pojawić w wiosną przyszłego roku.
– Obecne samochody, które chcemy wymienić mają już powyżej dziesięciu lat i są wysłużone – mówi Maciej Abramowicz, naczelnik Karkonoskiej Grupy GOPR. – Ich remonty sporo nas kosztują, a pojazdy muszą być sprawne w każdej sytuacji. Podobnie wygląda sytuacja z pozostałym sprzętem. Poza tym pojazdy czterokołowe z tzw. alternatywnym napędem czyli z specjalnymi gąsienicami, pozwolą nam dostawać się w najtrudniejszych okresach czasu czyli jesienią i wiosną tam gdzie nie można dojechać samochodem, ani skuterem.
Zakupy zostaną dofinansowane unijną kasą w 70 procentach, pozostała kwota będzie wkładem własnym. Naczelnik GOPR- u podkreśla, że sprzęty, na którym pracują goprowcy, muszą być atestowane i regularnie wymieniane na nowe po ich zużyciu. I nie chodzi tu tylko o pojazdy, ale również o narty, deski ortopedyczne, kołnierze, środki opatrunkowe, szyny unieruchamiające urazy, ekwipunek osobisty, sprzęt techniczny, zestawy do ewakuacji linowych, sprzęt do transportu poszkodowanych i wiele innych. Od ich jakości zależy bowiem skuteczność akcji, a więc i życie ratowanych.