Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Poniedziałek, 7 lipca
Imieniny: Cyryla, Metodego
Czytających: 9725
Zalogowanych: 58
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Parafia pozytywnie zakręcona rozbawiała śródmieście

Niedziela, 8 czerwca 2008, 19:43
Aktualizacja: Poniedziałek, 9 czerwca 2008, 13:20
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Parafia pozytywnie zakręcona rozbawiała śródmieście
Fot. TEJO
„Płonące” Kolegium Jezuickie błyskawicznie ugaszone przez strażaków, występy cyrkowców i zespołów muzycznych, konkursy i wiele dobrej zabawy – takie atrakcje czekały na uczestników festynu parafialnego, jaki w niedzielę zorganizowali księża i parafianie z kościoła świętych Erazma i Pankracego.

Choć na początku pogoda postraszyła deszczem, później gotycką świątynię i plac Kościelny oświetliło czerwcowe słońce. Mieszkańcy śródmieścia Jeleniej Góry mieli po co zajrzeć na opustoszały z reguły o tej porze zakątek starego miasta.

Na scenę wchodzili kolejno cyrkowcy z Miłkowa, którzy przywieźli ze sobą wielbłąda, zespoły parafialne, organizatorzy konkursów oraz aukcji nietypowych dzieł. Zaśpiewały dziewczynki ze scholi parafialnej, której żwawo akompaniował Maciej Cytarzyński z Młodzieżowego Domu Kultury. Był też młodzieżowy zespół, który zebranych uraczył porcją muzyki w stylu gospel.

Licytowano wyroby artystyczne, rękodzieło osadzonych w areszcie śledczym. Były akwarele oraz model wieży Eiffla misternie zbudowany z zapałek. Aresztanci odegrali także legendę o założeniu Jeleniej Góry i zabawiali dzieci konkursem z zakresu wiedzy o stolicy Karkonoszy. Były też pokazy tańca, występy uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 2 oraz wiele innych atrakcji.

Wśród nich dawka sportu. Mecze piłki nożnej rozegrano na malutkim placyku przez kościołem. Ograniczeni terenem zawodnicy zawzięcie walczyli i strzelali gole. Wyniki – hokejowe. Nie zabrakło też emocji w meczach koszykówki i zawodach w przeciąganiu liny.

Spore wrażenie wywołali strażacy, którzy alarmowo przyjechali zawiadomieni o płonącym Kolegium Jezuickim. Sprawnie przeprowadzili ewakuację uwięzionych w głównej sali dzieci i zgasili pożar w zarodku. Cała akcja była na szczęście pozorowana, a we wzorowym jej wykonaniu pomagali harcerze. Swoje dołożyli też strażnicy miejscy, którzy - między innymi - zorganizowali miasteczko ruchu drogowego. Nad wszystkim czuwał mł. insp. Grzegorz Rybarczyk.

Wszyscy mogli skosztować pieczonych kiełbasek i słodkości upieczonych przez parafian. – Cieszy mnie, że sporo ludzi przyszło na festyn – powiedział nam ks. prałat Bogdan Żygadło, proboszcz parafii pw. św. Erazma i Pankracego. – Najważniejszym jego celem jest integracja naszej społeczności, która z reguły spotyka się tylko na mszy w kościele – dodał duchowny. Integracja udana, bo bawili się zarówno starsi, jak i dzieci, z myślą o których zorganizowano to parafialne święto.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
665
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
26%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
13%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
48%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
13%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Niemcy podrzucają nam migrantów?!
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Gruzrobota
Trwa wielki remont drogi nr 366
 
Aktualności
Borowice brzmią Gitarą i...poezją
 
112
Wypadek w Rybnicy – efekt domina
 
112
Po alkoholu spowodował wypadek na Wolności
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group