Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 20 grudnia
Imieniny: Bogumiły, Dominika
Czytających: 12311
Zalogowanych: 58
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Oskar i pani Róża

Wtorek, 22 listopada 2005, 0:00
Aktualizacja: Sobota, 4 lutego 2006, 2:03
Autor: konrad
W poniedziałek Teatr Współczesny ze Szczecina przedstawił adaptację książki "Oskar i pani Róża" współczesnego francuskiego pisarza Erica-Emmanuela Schmitta. To kilkanaście listów napisanych przez tytułowego Oskara, który umiera na białaczkę.Nie pomogła operacja, lekarze są bezradni, a rodzice uciekają przed dzieckiem skazanym na umieranie. Jego jedyną powiernicą staje się wolontariuszka Róża, która pociesza chłopca i przekonuje, że nawet kilkanaście dni życia warto przeżyć godnie. Temat ciężki, ale w tekście nie brakuje humoru.

Dialog między chłopcem a panią Różą jest mało teatralny, ale doskonały tekst i niezłe aktorstwo broni całe przedstawienie. Wprawdzie wychodzący z teatru widzowie różnie mówili o sztuce, również niezbyt życzliwie, ale do urny plebiscytu na najlepsze przedstawienie trafiały w większości dobre i bardzo dobre oceny. Widzowie, którzy przeczytali książkę, mówili, że lektura poruszyła ich bardziej, niż teatr. Mówili też, że tekst z książki został przełożony zbyt dosłownie na scenę. - Liczyłam, że reżyser bardziej się przyłoży i doda coś od siebie, ale i tak było interesująco - powiedziała jedna z oglądających.

We wtorek lżejszy repertuar, komedia "Skrzyneczka bez pudła", Wiesława Dymnego w wykonaniu Teatru z Częstochowy.

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
277
Tak
79%
Nie
21%
 
Głos ulicy
"Bardzo dobra kawa" – Jarmark w Jeleniej Górze
 
Warto wiedzieć
Co się dzieje w zamkniętych miastach Rosji?
 
Rozmowy Jelonki
Odczarować śmierć
 
112
Wylądował w rowie
 
Aktualności
W poszukiwaniu symboli miasta
 
112
Rano i wieczorem ślisko na drogach
 
Kilometry
Wolności otwarta
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group