Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Niedziela, 21 grudnia
Imieniny: Piotra, Tomasza
Czytających: 13736
Zalogowanych: 91
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Nietypowa lekcja geografii w Ekonomie

Wtorek, 24 kwietnia 2018, 6:37
Autor: Krzysztof Tęcza
Jelenia Góra: Nietypowa lekcja geografii w Ekonomie
Fot. Archiwum K. Tęczy
W poniedziałek 23 kwietnia 2018 roku W ramach współpracy Regionalnej Pracowni Krajoznawczej Karkonoszy działającej w Związku Gmin Karkonoskich w Bukowcu i Zespołem Szkół Ekonomiczno–Turystycznych w Jeleniej Górze została odbyła się wczoraj (23.04) w Ekonomie nietypowa lekcja.

Na zaproszenie Kazimiery Pitery, kierowniczki pracowni - Krzysztof Tęcza przygotował prelekcję o swojej lutowej wyprawie na Kilimanjaro. Opowiedział o możliwości wzięcia udziału w takiej wyprawie. O tym, jak się do niej przygotować a także o swoim pobycie w Tanzanii. Uczniowie dowiedzieli się jakie panują warunki na tej najwyższej na świecie wolnostojącej górze oraz jak należy postępować, by przetrwać podczas wejścia na Dach Afryki.

Trzeba bowiem wiedzieć, że samo wejście na Kilimanjaro to pięć dni wędrówki, podczas której musimy pokonać 68 km trasy oraz wspiąć się o 4 km wyżej niż znajduje się brama Narodowego Parku Kilimanjaro. Do tego oczywiście trzeba wrócić na dół. Niektórym, zwłaszcza tym, którzy nie byli na takiej wyprawie wydaje się, że góra ta to nic wielkiego. Tak jednak nie jest. Już na wysokości 4 tysięcy metrów powietrze jest tak rozrzedzone, że mało kto nie odczuwa dolegliwości z tym związanych, przede wszystkim niesamowitego bólu głowy. A przecież trzeba dojść na wysokość prawie 6 km. Do tego temperatura: ujemna w nocy, dodatnia w dzień.

Najważniejsze podczas takiej wyprawy, poza kondycją fizyczną, jest nastawienie psychiczne. Jeśli nie będziemy myśleć pozytywnie, to na pewno nie staniemy na szczycie. Mimo jednak dużego zapału musimy pamiętać, że co roku na Kilimanjaro zdarzają się wypadki, także te śmiertelne. Kilimanjaro jest górą piękną, pociągającą ale także groźną. Dlatego myślę, że przekazywanie młodzieży informacji na temat warunków tam panujących, mając na uwadze to, że nawet przeciętny turysta marzy o zdobyciu Kili, jest jak najbardziej wskazane. Nic bowiem nie zastąpi uwag i odczuć osoby, której udało się wejść na szczyt i bezpiecznie z niego zejść.

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
414
Tak
81%
Nie
19%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Psychologia osób, które nie publikują swoich zdjęć w mediach społecznościowych
 
Rozmowy Jelonki
Karkonosze delikatnie – koronkarstwo
 
Jeleniogórskie ulice
Gdzie kończy się Sobieszów, a zaczyna Jagniątków?
 
Kilometry
Mandat aż 200 zł za najechanie na linię
 
112
Wylądował w rowie
 
Aktualności
W poszukiwaniu symboli miasta
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group