Okazuje się, że dzieci, podobnie jak dorośli, doczekali się absurdu specjalnie dla nich stworzonego. Dorośli już mają umawianie wizyty u lekarza przez telefon na dokładną godzinę i późniejsze czekanie w kolejce w numerkiem w ręku. Teraz dzieci mają bilety na autobus kupione przez internet, które i tak trzeba potwierdzić... na papierze.
Tym razem absurd dotyczy jeleniogórskiego PKS-u. Dziecko kupując bilet miesięczny przez internet i tak musi później podejść do siedziby przy ul. Obrońców Pokoju i tam pobrać... zaświadczenie o kupieniu biletu przez internet. Inaczej może nawet nie pojechać autobusem, mimo, że ma bilet.
- No urzędnicy w NFZ już utrudniają pacjentom życie, ale żeby tak traktować dzieci? Przecież mamy 21 wiek i takie rozwiązanie z papierowym poświadczeniem zakupu przez internet to jakiś absurd. Połączenie "papierowych" nawyków z nowoczesnością - słyszymy.
Dodatkowo kasa PKS, kiedy można pobrać takie zaświadczenie, jest czynna w godz. 8-15, czyli wtedy kiedy większość dzieci jest w szkole. Ot, takie "ułatwienie" życia...