Z ogólnej liczby 90 tys. – dodał Witold Kalinowski, zajmujący się właśnie zielenią miejską - ok. 20 proc. stanowiły czerwone tulipany, a pozostałe to krokusy żółte i fioletowe. Wszystkie te kwiaty wysadzone były m.in. na trawnikach w pasie drogowym przy ul. Wolności, ale też przy „średnicowej” na Zabobrzu i w wielu innych punktach miasta. Z każdym tygodniem kwiatów będzie więcej – zapewnia.