Dobiegła końca fatalna seria spadkowicza z IV ligi - Orła Mysłakowice na boiskach jeleniogórskiej okręgówki. Zespół przerwał serię czterech porażek z rzędu, ponownie wkraczając na zwycięską ścieżkę.
Podopieczni trenera Jana Szaciłło-Kulikowskiego podejmowali na swoim boisku zespół Nysy Zgorzelec. Do przerwy było bez goli, ale po zmianie stron mysłakowiczanie zdołali zadać decydujący cios. W 67. minucie bramkarza Nysy do kapitulacji zmusił Mykhailo Hetman. Orzeł wygrał 1:0, wracając na ścieżkę wygranych i oddalając się od zagrożonej strefy.
Orzeł Mysłakowice - Nysa Zgorzelec 1:0 (0:0)
Orzeł: Jaracz, Dulny (90' Yerin), Sutor, Hetman, Nygbur, Kaziemko, Poszeleżny, Seta, Lekszycki (76' Martyniuk), Petryk (86' Matyszkiewicz), Wiśniewski (80' Lewandowski).