Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 2 lipca
Imieniny: Marii, Urbana
Czytających: 7306
Zalogowanych: 35
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Marek Obrębalski: kandydat niezależny. Z poparciem DŚ XXI

Czwartek, 16 września 2010, 10:39
Aktualizacja: Sobota, 18 września 2010, 13:56
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Marek Obrębalski: kandydat niezależny. Z poparciem DŚ XXI
Moja postawa zyskała uznanie wielu środowisk, organizacji, instytucji i poszczególnych mieszkańców – oświadczył Marek Obrębalski
Fot. TEJO
Nie partykularne interesy partyjne, ale wola wyborców sprzed czterech lat, rzetelne wykonywanie obowiązków i dobro miasta i jego mieszkańców jako cel najważniejszy – tak prezydent Jeleniej Góry Marek Obrębalski uzasadnił dzisiejszą decyzję o chęci kontynuowania misji w najbliższej kadencji. Szef miasta rozstał się też z Platformą Obywatelską.

Na dzisiejszej konferencji prasowej prezydent wygłosił okolicznościowe oświadczenie. Spodziewano się go wcześniej, ale – jak powiedział M. Obrębalski – zwlekał z podaniem swojej decyzji do czasu oficjalnego ogłoszenia daty wyborów samorządowych. Tę poznaliśmy wczoraj – 21 listopada.

Marek Obrębalski będzie ubiegał się o prezydencką reelekcję z ramienia Niezależnego Komitetu Wyborczego. Będzie też startował do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego z pierwszego miejsca list niepolitycznego stowarzyszenia Dolny Śląsk XXI, którego liderem jest Rafał Dutkiewicz. Oznacza to jedno: szef Jeleniej Góry musi rzucić legitymację Platformy Obywatelskiej. Uczni to – jak można sądzić – nie bez rozterek, bo o wewnętrznym konflikcie w jeleniogórskiej PO słyszało się już od dawna.

- W swojej działalności kieruję się wyłącznie wielokierunkowym dobrem miasta, a nie partyjnymi wskazaniami – oświadczył Marek Obrębalski. – Ta niezgodność doprowadziła w ostatnim czasie do niezadowolenia niektórych działaczy jeleniogórskiej Platformy Obywatelskiej, którzy na pierwszym miejscu stawiają lojalność partyjną i partykularne interesy, a nie dobro Jeleniej Góry i jej mieszkańców – dodał. Podkreślił też, że wprawdzie PO składało mu propozycję kandydowania na posła w przyszłorocznych wyborach do parlamentu, nie skorzystał z niej.

Podkreślił też, że jego wcześniejsze decyzje budziły sprzeciw w lokalnym środowisku PO. Zwłaszcza posunięcia z mianowaniem zastępców prezydenta (Jerzego Lenarda i Miłosza Sajnoga), a także dymisja ex-zastępcy Zbigniewa Szereniuka, wywołały w szeregach Platformy burzę. Marek Obrębalski wyjaśnił, że jego byli partyjni koledzy mieli swoich kandydatów na te stanowiska, ale on nie wyraził zgody na ich nominację. O nazwiskach nie chciał jednak mówić.

W oświadczeniu dodał także, że za ważne uznaje poczucie odpowiedzialności za działania, ciągłą pracę nad rozwojem miasta, a także dbałość o mieszkańców. – Liczą się dla mnie relacje oparte na zaufaniu (…), a także rzetelne wykonywanie obowiązków zarówno prywatnych jak i zawodowych – dodał. Pokreślił też owoce pracy zespołu urzędu miasta: podpisywane niemal codziennie umowy na nowe inwestycje i niespotykany w poprzednich kadencjach ruch inwestycyjny oraz rozwój miasta.

Decyzja Obrębalskiego nie jest zaskoczeniem, bo nieoficjalnie mówiło się o niej od kilku miesięcy. Miłosz Sajnog nie będzie ubiegał się o fotel prezydenta. – Wystartuję w wyborach do rady miasta – mówił dziś zastępca szefa miasta. Twardy orzech do zgryzienia ma Jerzy Lenard, mocno i funkcyjnie związany z Platformą Obywatelską. Skoro jego przełożony rzuca legitymacją partyjną, los Lenarda nie jest pewny. Zastępca prezydenta nie chciał jednak komentować oświadczenia Marka Obrębalskiego. Powiedział, że w ratuszu nie będzie rozmawiał o polityce, a w najbliższym czasie zwoła konferencję prasową.

W tym świetle wiadomo, że jedynym kandydatem PO jest Marcin Zawiła, który niebawem zostanie oficjalnie namaszczony do startu w jesiennych wyborach. Marek Obrębalski jest z kolei przedostatnim prezydentem dużego dolnośląskiego miasta, który opuścił szeregi Platformy i związał się z DŚ XXI. W rękach PO został póki co jedynie Wałbrzych.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
317
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
27%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
9%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
50%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
14%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Trump zaatakował Iran! Nowa wojna USA na Bliskim Wschodzie?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Inne wydarzenia
Zawita do nas mistrz Francji
 
Piłka nożna
Karkonosze wystartowały. Pierwszy trening z nowym, doświadczonym trenerem
 
Aktualności
Nowe porządki przy Kolorowych Jeziorkach
 
Czechy
Wspólna modlitwa ponad granicami – pielgrzymka z Karpacza i Kowar do Małej Upy
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group