Jutro święto, a więc rozpocznie się długi weekend w Karkonoszach. Pogoda dopisuje, a więc tłumy turystów stworzą długie kolejki do autobusów i wyciągów. Po czeskiej stronie autobusy w stronę górskich boud są w weekendy zawsze przepełnione, a miejsc brak już na pierwszych przystankach. Chętnych do wjazdu w wyższe partie gór jest tak wielu, że na transport trzeba czekać nawet kilkadziesiąt minut.
Turyści wykorzystują sprzyjające warunki, aby spędzić czas w górach. I nie ma się co dziwić, jednak w kolejkach "swoje" trzeba odstać.
Od jutra sytuacja może się jeszcze bardziej nasilić – rozpoczyna się długi weekend, a prognozy zapowiadają piękną, słoneczną pogodę. To niemal gwarancja, że Karkonosze przeżyją prawdziwe oblężenie.
W ubiegłym roku w ten analogiczny sierpniowy weekend padł rekord ilości turystów wchodzących na teren Karkonoskiego Parku Narodowego.
Warto więc jakoś przygotować się na tłumy, szczególnie w okolicach Śnieżki, Szrenicy i w rejonach górskich schronisk.
Dla tych, którzy planują wyjazd, zaleca się wcześniejsze kupno biletów online, przyjazd na miejsce możliwie wcześnie rano oraz przygotowanie alternatywnych tras, aby uniknąć największego tłoku.