Mysłakowice: Kobieta trzyma wachlarz, a mężczyzna cylinder

Mówi Karol Doiczman, wykonujący prace przy renowacji Pałacu Bukowiec:

- Chcieliśmy Państwu pokazać kilka nowych odkryć w pałacu. Świadomość społeczna jest taka, że ten pałac rozwijał się za okresu rodu von Reden. Wystrój został zaprojektowany w stylu klasycystycznym. Nie mieliśmy w ogóle większej świadomości tego, co może się skrywać za ścianami.

Udało nam się odkryć mnóstwo elementów z czasów jeszcze rodu von Reibnitz. Między innymi tutaj na ścianie udało się odkryć malowidło, gdzie pewna para włodarzy przechadza się po Bukowcu. Mamy postać jadącą konno, która wskazuje na górę. Mamy w tle zamek. Tutaj widać postać jest kobieca, trzymająca wachlarz, tutaj męska trzymająca cylinder. Jest to prawdopodobnie para małżonków.

Mamy jeszcze dodatkowe znaleziska za poprzednich włodarzy, czyli rodu von Zedlitz. I np. w tym miejscu głębiej widzimy fragment gdzie jest mur kamienny. Częściowo jest on kamienno-ceramiczny tak naprawdę, który częściowo też był polichromowany. Też posiada ślady jakichś malatur, wypraw malarskich i mamy świadomość już tego, że obiekt przechodził wiele, wiele remontów.

Po starych rycinach widać, że dawniej był to po prostu dwór obronny z dachem siodłowym, później został przerobiony na dach mansardowy. Style się zmieniały. Wiele jest tych miejsc załóżmy, za rodu von Reibnitz, tych malowideł, które się pojawiały na sufitach, na ścianach. One podczas zmiany podaży za czasów von Redena, zostały skute. Więcej na filmie...