King Crimson to legenda rocka progresywnego, której historia trwa już ponad pół wieku. Przez zespół przewinęło się ponad 20 muzyków, ale niezmiennie na jego czele stoi Robert Fripp – gitarzysta i wizjoner, znany z perfekcjonizmu i bezkompromisowego podejścia. Dla fanów jest mistrzem i autorytetem, dla współpracowników bywał źródłem zarówno inspiracji, jak i respektu graniczącego ze strachem.
Reżyser Toby Amies towarzyszył King Crimson przez trzy lata, dokumentując próby, trasy koncertowe i rozmowy z muzykami. Dzięki temu powstał portret zespołu, który ukazuje nie tylko jego historię, lecz także niezwykłą energię i napięcia, jakie towarzyszą wspólnej pracy. Wywiady z byłymi i obecnymi członkami grupy, a także z artystami wychowanymi na jej muzyce, odsłaniają unikalną „soniczną alchemię”, która od zawsze była znakiem rozpoznawczym King Crimson.
Jak podsumowuje Fripp: „To pierwszy King Crimson, w którym nie ma ani jednego muzyka, który aktywnie nie znosiłby mojej obecności”. Słowa te najlepiej oddają skomplikowaną, ale fascynującą historię zespołu, który od dekad wyznacza granice rocka i wciąż pozostaje źródłem inspiracji.