Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Piątek, 4 lipca
Imieniny: Malwiny, Odona
Czytających: 11486
Zalogowanych: 109
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Żacy poniewierani. Legnicka szkoła lekceważy jeleniogórskich studentów

Wtorek, 30 sierpnia 2011, 7:27
Aktualizacja: 7:27
Autor: Angela
Studenci z Jeleniej Góry, którzy ukończyli studia na Wyższej Szkole Menadżerskiej w Legnicy, od dwóch miesięcy czekają na obrony prac licencjackich i magisterskich. Uczelnia obecnie jest kontrolowana przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

O problemach Wyższej Szkoły Menadżerskiej w Legnicy mówiło się od kilku miesięcy. Studenci nie chcieli i nie chcą jednak wypowiadać się imiennie. Obawiają się zemsty ze strony władz uczelni, szczególnie podczas obrony prac.

Żacy z Jeleniej Góry poważnie zaniepokoili się swoim losem już rok temu, kiedy z dnia na dzień dowiedzieli się, że uczelnia przenosi ich zajęcia z ośrodka zamiejscowego z Sobieszowa do Legnicy. Podobny los spotkał kilkadziesiąt osób ze Zgorzelca. Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że decyzja uczelni wynikała z braku uprawnień do prowadzenia zajęć w ośrodkach zamiejscowych.

Co więcej, studenci zintegrowanej edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej bez uzgodnienia i zgody zostali przeniesieni z wydziału pedagogiki na wydział zarządzania i marketingu. Wielu słuchaczy nie otrzymywało od uczelni należnych im stypendiów: ani naukowych, ani socjalnych.

W ostatnim czasie największym zmartwieniem studentów Wyższej Szkoły Menadżerskiej w Legnicy są przenoszone terminy obrony prac licencjackich i magisterskich. W tej sprawie napisali do nas m.in. studenci III roku kierunku pedagogiki. W podobnej sytuacji są jednak również absolwenci innych wydziałów.

– 13 sierpnia o godzinie 9.00 miała się rozpocząć obrona prac licencjackich studentów III roku pedagogiki, grupy z Jeleniej Góry. Niestety, studenci usłyszeli, że obrony nie będzie. Wszyscy mają uregulowane płatności i
wszelkie sprawy związane ze szkołą. To już drugi termin jaki uczelnia wyznaczyła na obronę prac. Pierwszy przypadał 22 lipca i też obrona się nie odbyła. Przez całe lato poniewiera się studentów i daje im nadzieję na obronę dyplomów – napisał w e-mailu do nas Wojtek.

Inny student dodaje, że terminy obron były przekazywane absolwentom telefonicznie, a nie oficjalnym powiadomieniem czy informacją zamieszczoną na stronie internetowej uczelni. – Potem nagle się okazało, że żadnych obron nie ma. Jakaś nowa pani w sekretariacie twierdziła, że te terminy wyznaczyli sobie sami promotorzy, bez zgody pani kanclerz.

Nie potrafiła jednak określić, kiedy będą obrony. Studenci uważają, że kłopoty organizacyjne są związane z brakiem personelu w księgowości, który odszedł i mają żal do władz uczelni, że nie chcą z nimi rozmawiać na temat niedogodności.

O komentarz w tej sprawie nasz dziennikarz próbował zapytać kierownictwo szkoły oraz jej rzecznika prasowego. Niestety, nikt nie znalazł dla nas czasu. Wysłaliśmy też pytania e- mailowo, jednak dotychczas nikt nam nie odpowiedział. Sprawą już zajęło się Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
498
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
27%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
11%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
49%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
13%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
System ich odrzucił. Dziś dzięki niemu zmieniają świat
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Kultura
Wkrótce 42. Festiwal Teatrów Ulicznych im. Aliny Obidniak
 
Aktualności
Drążyli je więźniowie w czasie wojny. Tajemnicze sztolnie w Piechowicach
 
Aktualności
Będzie więcej pocisków
 
Inne wydarzenia
Rozpoczął się Bike Adventure. Są i będą utrudnienia w ruchu!
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group