Początek meczu należał do przyjezdnych, bowiem po 6 minutach gry było 4:12, ale miejscowe przebudziły się i za chwilę prowadziły 13:12, a po 10 minutach było 15:17. W drugiej odsłonie ponownie odskoczyły jeleniogórzanki (19:25), ale przed przerwą Gwardia doprowadziła do stanu 24:25. Po zmianie stron Wichoś nadal utrzymywał przewagę nad rywalkami - gdy w 31. minucie było 31:43 wydawało się, że nic już nie zagrozi ekipie prowadzonej przez Rafała Srokę. Na 4 minuty przed końcem wrocławianki przegrywały już 42:58, jednak końcówka meczu to wielkie emocje i kapitalna pogoń Gwardii, jednak drużynie z Jeleniej Góry udało się dowieźć prowadzenie do końca i mecz zakończył się wynikiem 58:60.
MKS Gwardia Wrocław - KS Wichoś Jelenia Góra 58:60 (15:17, 9:8, 7:14, 27:21)
Gwardia: Sieczka 26, Pastusiak 12, Urban 9, Błaszczyk 7, Omylak 4, Nowotny, Bortocotto, Gurgul, Rudowska.
Wichoś: Sadlik 24, Pladzyk 12, Wałęska 9, Krzykowska 6, Białas 5, Morańda 2, Grabowska 2, Mosoń, Kuty, Rybkiewicz.
Kolejne spotkanie juniorek Wichosia w piątek (24.01) o godz. 17:00 - do sali Szkoły Podstawowej Nr 11 przyjedzie Zastal Zielona Góra.