Sobota, 27 lipca
Imieniny: Julii, Natalii
Czytających: 5635
Zalogowanych: 14
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Wezwał policję na pomoc – otrzymał mandat

Wtorek, 15 listopada 2011, 8:12
Aktualizacja: 9:01
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: Wezwał policję na pomoc – otrzymał mandat
Fot. Angela
Antoni Jęczyk został wyproszony przez kierownika ze sklepu za to, że przebywał tam trzy godziny i przeszkadzał pracownikowi ochrony. Wezwał więc policję, na której pomoc liczył. Zamiast wsparcia mężczyzna otrzymał mandat. Teraz zapowiada, że sprawy tak nie zostawi i będzie szukał sprawiedliwości do skutku.

Z relacji Antoniego Jęczyka z Jeleniej Góry wynika, że 28 października br. wybrał się on do jednego z jeleniogórskich marketów. Oglądał promocje i produkty, w międzyczasie spotkał znajomego pracownika ochrony, z którym chwilę porozmawiał.

– Podczas tej rozmowy podszedł do mnie kierownik ochrony sklepu i powiedział, że mam wyjść z marketu, bo on sprawdził monitoring, z którego wynikało, że byłem w sklepie już trzy godziny. Podniósł głos i powiedział, że to nie jest noclegownia. Poczułem się jak koszmarnie. Potraktowano mnie jak śmiecia. Nie jestem żadnym pijakiem, ani bezdomnym. Sam pracuje w ochronie i wiem, że żaden regulamin nie określa ile czasu klient może być na terenie danego sklepu – usłyszeliśmy.

– Po tym incydencie wezwałem policje, bo chciałem złożyć skargę na tego kierownika, jednak zamiast pomocy otrzymałem 500 zł mandatu za nieuzasadnione wezwanie policji. To jest skandal, ja tak tego nie zostawię – mówi oburzony Antonii Jęczyk.

Tymczasem Edyta Bagrowska, oficer prasowy jeleniogórskiej KMP tłumaczy, że policję można wezwać tylko w uzasadnionych okolicznościach, zagrożenia życia lub zdrowia ludzi lub zagrożenia mienia czyli w przypadkach kiedy ktoś dopuszcza się przestępstwa lub wykroczenia.

– W tym przypadku nie doszło ani do wykroczenia, ani do przestępstwa. Jeśli klient sklepu poczuł się urażony tym, co powiedział do niego kierownik ochrony powinien zgłosić to do kierownictwa sklepu lub złożyć sprawę do sądu z powództwa cywilnego o naruszenie dóbr osobistych. W tym czasie, kiedy policjanci pojechali na to wezwanie, ktoś mógł potrzebować ich realnej pomocy – tłumaczy rzeczniczka jeleniogórskiej policji.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (51)

SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Czy jeździsz koleją?

Oddanych
głosów
687
Tak, często
16%
Czasami
44%
Nigdy
9%
Nie, wolę autobus
2%
Nie, bo mam samochód
29%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Ile wody powinniśmy pić w ciągu doby?
 
Rozmowy Jelonki
Mam nadzieję, że telefon wkrótce zadzwoni
 
Turystyka
Strzecha Akademicka – chwila wytchnienia w drodze na Śnieżkę
 
Ciekawe miejsca
Tylko dla wytrwałych: Karkonosze w 1 dzień
 
Aktualności
Nie chcą więcej imprezy techno
 
Aktualności
Pełnia w Karkonoszach. Czy komuś przeszkadza księżyc?
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group