Do dwóch zdarzeń doszło w poniedziałek po godz. 7 na lokalnych drogach blisko Jeleniej Góry.
Na drodze nr 366 pomiedzy Marczycami a Sosnowką samochód marki Renault Twingo, który prowadziła kobieta, wypadł z zakrętu i zakończył jazdę w rowie. Na miejscu interweniowała straż pożarna, aby wyciągnąć pechowe auto. Była policja i pogotowie ratunkowe.
Prowadząca odniosła lekkie obrażenia i została odwieziona do szpitala. Mąż, który z nią jechał, wyszedł z kolizji bez szwanku. – Najpewniej kierująca niepotrzebnie przyspieszyła na zakręcie i na śliskiej nawierzchni straciła panowanie nad pojazdem – ocenia się wstępne przyczyny zdarzenia.
Mniej więcej o tej samej porze na drodze blisko Maciejowej kierowca volkswagena busa zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z nadjeżdżającym citroenem.
Prowadzący pojazd trafił do szpitala. – Trwa diagnoza pacjenta – mówi nadom. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Uczestnicy poniedziałkowych porannych wypadków byli trzeźwi. Policja przestrzega przed śliską nawierzchnią jezdni i radzi ostrożną jazdę.