Około dwadziestu pięciu osób wzięło udział w wykładach, pokazach i innych atrakcjach związanych z szybownictwem.
Obozy zorganizowane w ramach współpracy polsko-niemieckiej to w jeleniogórskim areoklubie już tradycja. Kilka razy w roku przyjeżdża tu młodzież z Niemiec, by wspólnie z polskimi rówieśnikami odkrywać nowe tajniki szybownictwa i nawiązywać nowe znajomości.
– Zasadą tych obozów i pobytu u nas jest wspólne ustalenie programu wizyty – mówi Jacek Musiał, dyrektor Areoklubu Jeleniogórskiego. – Celem głównym jest oczywiście integracja polskiej i niemieckiej młodzieży poprzez lotnictwo, które zbliża ludzi. Nasze doświadczenia pokazują, że w wyniku tych spotkań nawiązują się bardzo trwałe przyjaźnie, a nawet związki małżeńskie – podkreśla dyrektor Musiał.
W sobotę uczestnicy obozu wzięli udział w wykładzie z teorii lotu i taktyki wykorzystania fali Karkonoskiej. Poza wykładami organizatorzy przygotowali dla nich liczne atrakcje.
– Odwiedzili Zakłady Szybowcowe w Jeżowie Sudeckim, gdzie poznają zasady budowania nowych szybowców i rekonstrukcję zabytków – opowiada Jacek Musiał.
Było spotkanie na Górze Szybowcowej gdzie przy kawie i herbacie obejrzą fotografie pokazujące uroki latania na fali karkonoskiej. Jerzy Pokój zaprosił grupę do należącego miasteczka Western City. Zwiedzili również Dom Hauptmana w Jagniątkowie.
W niedzielę, jeśli pogoda dopisze, odbędą się wspólne loty. Potem niemieccy goście zakończą swoją wizytę w Jeleniej Górze.