Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9555
Zalogowanych: 21
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Robert Prystrom oskarża miasto

Wtorek, 7 kwietnia 2009, 13:39
Aktualizacja: Środa, 8 kwietnia 2009, 7:49
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Robert Prystrom oskarża miasto
Fot. dtp
Akt prywatnego oskarżenia przeciwko zastępcy prezydenta miasta Jerzemu Łużniakowi skierował do Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze Robert Prystrom, prezes Wspólnego Miasta. Lider stowarzyszenia zarzuca samorządowcowi pomówienie, a władzom Jeleniej Góry – korupcję.

– Pan Jerzy Łużniak w wielu wypowiedziach do prasy mówił, że moja działalność szkodzi miastu. Że to przeze mnie i Wspólne Miasto inwestorzy boją się tu rozpocząć działalność. To pomówienie, dlatego skierowałem sprawę do sądu w prywatnym akcie oskarżenia – mówi Robert Prystrom. Żąda przeprosin w mediach oraz wpłacenia 10 tysięcy złotych na konto Domu Dziecka "Dąbrówka".

Sprawa tyczy inwestycji na byłym targowisku miejskim przy ulicy Kilińskiego. Jerzy Łużniak podkreśla, że Robert Prystrom tworzy atmosferę niesprzyjającą rozpoczęciu budowy Focus Parku i to dlatego inwestor jeszcze nie zaczął prac. – Lider Wspólnego Miasta doszukując się nieprawidłowości, których nie ma, i robiąc wokół tego szum, nie zachęca firmy do inwestowania w mieście – podkreśla zastępca prezydenta miasta.

Robert Prystrom z kolei podkreśla, że nie ma żadnych przeszkód, aby Spółka Parkdridge zaczęła budowę centrum handlowego przy ulicy Kilińskiego. – Od października ubiegłego roku ma prawomocne pozwolenie. W każdej chwili może wejść na plac robót – mówi lider Wspólnego Miasta. – To, że tak nie robi, nie jest moją winą, ani winą naszego stowarzyszenia – dodaje.

Podtrzymuje jednak swoje zarzuty odnośnie do nieprawidłowości przy formalnościach dotyczących przejmowania gruntu i kary umownej miliona pięciuset tysięcy złotych, którą zobowiązał się zapłacić poprzedni nabywca. – Zobowiązanie to także dotyczy spółki, która ma postawić Focus Park. Tymczasem dogadała się ona z miastem, że w zamian za to dokona przebudowy ulicy Kilińskiego. Takie rozwiązanie pachnie korupcją – podkreśla Robert Prystrom. Jego zdaniem z zapisu notarialnego wynika, że to gmina ma przebudować rejon ulicy Kilińskiego, a nie inwestor. – Kara określona w akcie notarialnym jest wymagalna i egzekwowalna. Nie można od niej odstąpić. Miasto ma prawo wystąpić do sądu, aby wierzyciel taką kwotę wypłacił. Sprawa jest z góry wygrana – przekonuje lider WM.

Jerzy Łużniak podkreśla, że cała sprawa była wielokrotnie badana przez prawników, w tym tych z nadzoru wojewody dolnośląskiego, którzy nie doszukali się żadnych nieprawidłowości. – Pan Prystrom neguje wszystko, co może przynieść rozwój miastu. Tak jest i w tym przypadku – komentuje wiceszef Jeleniej Góry. – Pan Łużniak będzie musiał przed sądem udowodnić, czy rzeczywiście tak jest – podkreśla Prystrom.

Sąd jeszcze nie określił terminu tej nietypowej rozprawy.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (38)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
410
Tak
21%
Nie
40%
Czasami
26%
Nie chodzę
13%
 
Głos ulicy
Dlaczego biegają?
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Mroczne opowieści nadchodzą
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
 
Piłka nożna
Jedziemy na Euro, ale w grupie czekają potęgi! [PLAN]
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group