Mieszkanka ulicy Sygietyńskiego poinformowała nas o koczującym od jakiegoś czasu w jednym z sypów na śmieci bezdomnym mężczyźnie. Poprosiła nas o pomoc dla niego, jednak w przypadku tego typu spraw, nie jest to takie proste. Nie widać treści artykułu? Wyłącz adblocka lub kup subskrypcję.