We wtorek (25.06) radni podejmowali decyzję na temat przyszłości Rafała Szymańskiego w Prezydium Rady Miejskiej. Wniosek o odwołanie byłego polityka Platformy Obywatelskiej, a później Prawa i Sprawiedliwości złożyli radni PiS, którzy stracili zaufanie do byłego kolegi partyjnego.
W porządku obrad znalazł się punkt dotyczący odwołania Rafała Szymańskiego z funkcji wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej, jednak nie był on szerzej dyskutowany.
To sytuacja kuriozalna - złożyliśmy zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym wniosek w wyznaczonym terminie. Skorzystaliśmy również z takiego prawa, że każdy projekt uchwały powinien być uzasadniony, natomiast nie ma dokładnie sformułowanego żądania, aby to uzasadnienie było w formie pisemnej - uważa Mariusz Gierus, radny klubu PiS, który chciał uargumentować wniosek podczas sesji. - Mówimy dzisiaj o kulturze politycznej w skali kraju (w Parlamencie), natomiast tę kulturę pokazujemy w naszej codziennej pracy. Chcemy, aby wnioski były uzasadniane wobec mieszkańców - dodał prawnik z wykształcenia.
W ciągu ostatnich 6 miesięcy radny Szymański, który był wybrany jako członek klubu radnych i partii Prawo i Sprawiedliwość przestał być członkiem klubu radnych i partii PiS, więc nie reprezentuje naszych interesów, a ostatnia sesja pokazała, że wręcz szkodzi naszemu klubowi, ponieważ gdy chcemy zadawać pytania w imieniu mieszkańców, jego zadaniem - podobno ustalone z klubem prezydenta - jest składać wnioski formalne o zamykanie dyskusji - argumentował Mariusz Gierus.
Głosowanie było tajne, a w jego wyniku R. Szymański pozostał na stanowisku - 6 głosów było za odwołaniem, 14 przeciw, a 1 nieważny.
Zostałem wybrany wiceprzewodniczącym z rekomendacji przewodniczącego Rady Miejskiej i w związku z tym poddałem się weryfikacji Rady, a sam oddałem głos nieważny. Uważam, że skoro Rada uznała, że chce, abym dalej pełnił tę funkcję, to mam mandat, aby ją dalej pełnić - stwierdził Rafał Szymański, radny niezrzeszony, który uważa, że zasada, aby każdy duży klub miał reprezentanta w Prezydium Rady Miejskiej nie był zawsze respektowany. - Przypomnijmy sobie czasy, kiedy Miłosz Sajnog był przewodniczącym klubu radnych i nie miał reprezentanta. Myślę, że to Rada powinna decydować - dodał były polityk Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.
Tym samym Prezydium Rady Miejskiej nadal tworzą: Wojciech Chadży (Koalicja Obywatelska), Bożena Wachowicz-Makieła (Koalicja Obywatelska) Zbigniew Ładziński (Zadbajmy o miasto) oraz Rafał Szymański (niezrzeszony).