Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9650
Zalogowanych: 23
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Polityczno–prawny dramat na sesji

Wtorek, 17 maja 2016, 9:22
Aktualizacja: Środa, 18 maja 2016, 15:19
Autor: Przemek Kaczałko
Jelenia Góra: Polityczno–prawny dramat na sesji
Fot. Przemek Kaczałko
Potyczki pomiędzy częścią radnych, wspieranych przez mecenasa Jana Kiliszkowskiego a radnymi po stronie prezydenta przy wsparciu mecenasa Urzędu Miasta Romana Słomskiego z taryfami „Wodnika” w tle zakończyły się podczas XXVIII sesji Rady Miejskiej Jeleniej Góry, która odbyła się 16 maja. „Szach mat” w wykonaniu radnego Konrada Sikory zatkał usta wszystkim obecnym na sali.

Kolejny miesiąc pojedynku prawników przedłużał nadzieję mieszkańcom na zablokowanie podwyżek cen za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków. Radca prawny, który złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Dolnośląskiego uchylające uchwałę Rady Miejskiej o odmowie przyjęcia taryf „Wodnika” dokonał tej czynności prawnej bez upoważnienia Rady, o co zawnioskował w późniejszym terminie. - Jestem ponad 30 lat w związku małżeńskim ze swoją żoną, bardzo ją kocham i wyobrażam sobie moje zdziwienie, gdyby nagle któryś z mecenasów w moim imieniu – bez mojego upoważnienia – wniósł pozew rozwodowy i okazałoby się, że jestem w procesie rozwodowym ze swoją żoną. To jest dokładnie taka sama sytuacja pod względem prawnym – komentował czynności podjęte przez Jana Kiliszkowskiego prezydent Marcin Zawiła.

- Nie uczestniczę w tej procedurze, którą zastosował pan Kiliszkowski, jednak sprawa jest bardzo ważna dla miasta i jeżeli będzie to możliwe, to ja akceptuję ten sposób postępowania – mówił przed dyskusją na sali obrad przewodniczący Rady Miejskiej Leszek Wrotniewski.

Podczas procedowania nad 7. punktem porządku obrad radni oraz prezydent powtarzali argumenty, które już wielokrotnie podnosili w swoich wystąpieniach. Mecenas Kiliszkowski nie chciał „zamęczać” radnych prawnym uzasadnieniem, prosił o zgodę, aby to fachowcy od prawa wypowiedzieli się na ten temat na posiedzeniu Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Gdy głos zabrał radny Konrad Sikora, po raz pierwszy na sali padł argument merytoryczny. - Dzisiaj robimy coś, co nie ma żadnego umocowania prawnego. Według statutu (par. 18) inicjatywę uchwałodawczą posiada prezydent, przewodniczący Rady Miejskiej, klub radnych, grupa radnych lub radny oraz inicjatywa obywatelska 500 osób. Który z warunków dzisiaj procedujemy? Proszę odpowiedzieć mi na to pytanie! - mówił absolwent Szkoły Liderów Politycznych, który formalnie nadal jest członkiem klubu radnych PO, ale nie ukrywa, że jest mu bliżej do Nowoczesnej. Na sali zapadła wymowna cisza, a chwilę później przewodniczący zwołał prezydium ogłaszając przerwę. Po wznowieniu sesji padł wniosek o ponowne skierowanie wniosku mecenasa Kiliszkowskiego do Komisji Prawa, Spraw Społecznych i Rodziny, bowiem żaden z radnych nie miał już odwagi podpisać się jako wnioskodawca projektu uchwały upoważniającej mecenasa Kiliszkowskiego do występowania przed WSA w imieniu Rady.

Najprawdopodobniej radca prawny stracił w oczach przeciwników prezydenta i sprawa nie będzie już miała ciągu dalszego na sesji. Prezydent zapowiedział jednak, że będzie starał się wyciągnąć z tego konsekwencje prawne. - Należy przeanalizować czy występowanie w czyimś imieniu bez jego wiedzy w sprawach publicznych to jest przestępstwo? Drugie pytanie: rozumiem, że istnieje jakaś etyka zawodowa? Okręgowa Rada Adwokacka ma swojego rzecznika dyscypliny. Decyzji jeszcze nie podjąłem, ale gdzieś w tym kierunku będę się kierował – zapowiada Marcin Zawiła.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (56)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
403
Tak
22%
Nie
40%
Czasami
26%
Nie chodzę
13%
 
Głos ulicy
Dlaczego biegają?
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Mroczne opowieści nadchodzą
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
 
Piłka nożna
Jedziemy na Euro, ale w grupie czekają potęgi! [PLAN]
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group