Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 31 grudnia
Imieniny: Sylwestra, Mariusza
Czytających: 15560
Zalogowanych: 88
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Pogoda dla żebraków

Wtorek, 17 marca 2009, 12:17
Aktualizacja: 12:21
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Pogoda dla żebraków
Fot. TEJO
Na ulicach śródmieścia pojawiły się osoby narodowości romskiej, które wyciągają ręce o datek. Nie wszyscy mieszkańcy przechodzą obok żebraków obojętnie. Zebrane w ten sposób pieniądze nie idą jednak na potrzeby samych żebrzących.

Żebractwo jest wykroczeniem podlegającym karze jeśli osoba, która żebrze, ma środki, aby utrzymać. Karalne jest także nachalne proszenie o jałmużnę. W Jeleniej Górze jednak nie zdarzyło się jeszcze, aby kogokolwiek za żebranie ukarać. Wiedzą o tym doskonale zainteresowani, którzy okupują centrum miasta.

Stróże prawa mogą tylko sprawdzić dokumenty żebrzących i postraszyć ich przeganiając z danego miejsca. Ci jednak przechodzą gdzie indziej i znów żebrzą. Wśród proszących o jałmużnę są matki z małymi dziećmi i osoby niepełnosprawne, które publicznie demonstrują swoje kalectwo. W ten sposób biorą na litość nawet najbardziej zatwardziałe serca.

– Kto to widział, żeby taki szmat drogi jechać i na ulicach żebrać – dziwi się starsza pani, która obserwowała dziś żebrzącą Romkę z dzieckiem. – Różne były czasy, ciężko było. Człowiek sobie kawałek chleba zjadł, ale na żebry nie szedł – dopowiada stojący obok starszy pan.

Nikogo jednak nie interesuje, co żebrak robi z zebranymi pieniędzmi. Nie sposób tego sprawdzić. Mówi się, że rumuńscy Cyganie, którzy żebrzą na ulicach miasta, mieszkają w jednym z domów noclegowych w Cieplicach i odprowadzają część „zarobionych” pieniędzy osobie, która organizuje im pobyt i przejazd do Polski.

Zdaniem wielu najprostszym sposobem na przepędzenie żebraków jest niedawanie jałmużny. - Sami wtedy pójdą - uważa Marcin z I LO, który uważa, że każdy może uczciwie pracować. - Najgorsze jest to, że zagraniczni turyści myślą, że to polscy żebracy i opowiadają później historie, że u nas bida z nędzą, bo nawet na ulicach żebrzą - podkreśla Sylwia Wesołowska, studentka socjologii.

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
586
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Nigdy nie rób i nie spożywaj tych rzeczy
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Uważajcie, bardzo trudne warunki na drogach
 
Aktualności
Wieża Książęca znów zachwyca
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group