Mieszkanka stolicy Karkonoszy była bardzo zmęczona, ale przywitanie jakie zgotowali jej sympatycy kolarstwa dodało mocy do kolejnych startów. Już o godz. 11:30 rowerzyści oczekiwali na Włoszczowską pod kościołem „garnizonowym” przy ul. 1 Maja, skąd w paradzie wyruszyli w stronę centrum miasta.
- Cieszę się bardzo, że tak wspaniale możemy świętować dzisiaj wszyscy razem. Wiedziałam, że będzie feta, ale aż tak dużej się nie spodziewałam – wyznała Maja Włoszczowska nie kryjąc wzruszenia. - Co chwilę łezka w oku mi się kręci, wspaniałe emocje – dodała.
Jeleniogórskiej kolarce, podobnie jak w Rio, towarzyszyła mama Ewa Włoszczowska. - Mama jest moim największym kibicem i jest praktycznie na wszystkich moich zawodach – mówiła dwukrotna medalistka Igrzysk Olimpijskich, która zabrała do Brazylii mamę i brata dzięki kampanii P&G „Dziękuję Ci mamo”.
- Dziękuję wszystkim jeleniogórzanom i całej Polsce, która trzymała za mnie kciuki. Gdyby nie wy, to ja nie mogłabym robić tego, co robię, czyli jeździć na rowerze i wygrywać zawody – powiedziała Maja Włoszczowska, która z rąk władz miasta otrzymała kwiaty, tort i symboliczny czek. - Im dłużej czekaliśmy, tym ta radość w nas dojrzewała i jesteśmy usatysfakcjonowani, że Maja w końcu jest z nami – mówił wiceprezydent Jerzy Łużniak. - W porównaniu z tym, co było osiem lat temu, teraz staraliśmy się lepiej przygotować, ale obiecaliśmy, że za cztery lata jak wróci z Tokio, będzie jeszcze lepiej – dodał zastępca prezydenta Jeleniej Góry.
Po oficjalnej ceremonii i wywiadach przyszedł czas na podział pysznego tortu, a także osobiste podziękowania na scenie. - Od lat kibicuję Majce. Córki oglądały ze mną całe igrzyska, jesteśmy wielkimi fanami olimpijskiego sportu – powiedział Zbigniew Muczyński, który w kolejce do naszej olimpijki czekał z córkami. - Chciałabym mieć jej autograf i zdjęcie – nie kryła Helena. - Przyszedłem powitać Maję, bo warto! Zasłużyła sobie na takie powitanie – powiedział z kolei pan Józef z Jeleniej Góry.
Maja Włoszczowska nie ma zbyt dużo czasu na odpoczynek, bowiem już w przyszły weekend kolejny start w Pucharze Świata, a za dwa tygodnie okazja, by zobaczyć w akcji i dopingować olimpijkę na jeleniogórskich trasach. 10 września czeka nas Maja Włoszczowska Trophy w Parku Paulinum oraz Parada Rowerów, na które nasza mistrzyni oraz władze miasta serdecznie zapraszają.