Około 100 różnego rodzaju obiektów na terenie Jeleniej Góry zostanie do końca roku sprawdzonych pod kątem ich przydatności jako miejsc schronienia ludności w przypadku zagrożenia. Inspekcje te wykażą, które z tych miejsc wymagają remontu.
Kontrole potencjalnych miejsc schronienia są jednym z działań związanych z wdrażaniem ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej na Dolnym Śląsku, o których poinformowano podczas briefingu prasowego. W spotkaniu z mediami wzięli udział m.in. wojewoda dolnośląska Anna Żabska, prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak oraz st. bryg. Piotr Grzyb – zastępca komendanta wojewódzkiego PSP.
W latach 2025–2026 rząd przeznaczy aż 34 miliardy złotych na działania z zakresu ochrony ludności i obronności. Część tych środków trafi właśnie na remonty i dostosowanie schronów oraz miejsc schronienia w całym kraju, w tym na Dolnym Śląsku. Zakupione zostaną również środki alarmowania i łączności oraz wyposażenie magazynów zarządzania kryzysowego.
Wojewoda dolnośląska Anna Żabska podczas spotkania z dziennikarzami zaapelowała również, aby na wypadek zagrożenia mieć przygotowany tzw. plecak ewakuacyjny. Powinny się w nim znaleźć m.in.: gotówka, dokumenty, woda, powerbank i potrzebne leki. Jak poinformowała, do końca roku do wszystkich rodzin w Polsce trafi „Poradnik Bezpieczeństwa” – publikacja, która ma zwiększyć świadomość zagrożeń i pomóc mieszkańcom przygotować się na różne ewentualności.
Posiadamy informacje, że obecnie około 15 tysięcy mieszkańców Jeleniej Góry znalazłoby w przypadku zagrożenia miejsce w schronach, miejscach schronienia i miejscach tymczasowego ukrycia – mówi prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak. – Od teraz przy każdej inwestycji realizowanej przez miasto będziemy uwzględniać zabezpieczenia dla ludności. Tak będzie m.in. w przypadku domów mieszkalnych budowanych przez Towarzystwo Budownictwa Społecznego, a także przy planowanej budowie hali widowiskowo-sportowej.