Wtorek, 14 stycznia
Imieniny: Feliksa, Niny
Czytających: 10928
Zalogowanych: 79
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Kolegium zwiera szyki

Poniedziałek, 23 kwietnia 2007, 0:00
Aktualizacja: Poniedziałek, 23 kwietnia 2007, 19:30
Autor: TEJO
Jelenia Góra: Kolegium zwiera szyki
Fot. Archiwum
Autobusy z programem promocyjnym Kolegium Karkonoskiego mają zachęcić mieszkańców pobliskich miejscowości do studiowania na uczelni.

Pojazdy mają ruszyć między innymi do Lubania i Lwówka Śląskiego, aby przekonać niezdecydowanych, aby zdecydowali się na złożenie dokumentów w jeleniogórskim Kolegium Karkonoskim. Zarówno kadra jak i niektórzy studenci przekonują, że warto.

Jak podkreśla kanclerz KK Grażyna Malczuk, szkoła już teraz jednym z piękniejszych i dobrze zagospodarowanych campusów akademickich nie tylko na Dolnym Śląsku, ale i w Polsce. A to dzięki umiejscowieniu wszystkich instytutów w jednym miejscu: w dawnych koszarach przy ulicy Lwóweckiej.

Do tego daje szansę na rozwój tym, których nie stać na kształcenie się w dużych ośrodkach i kosztowne utrzymanie w większych, uniwersyteckich miastach. Kolegium zatrzymuje ludzi w Jeleniej Górze i okolicach. Nie powoduje wcześniejszej migracji młodzieży.

Wśród tych, którzy właśnie przygotowują się do matury, a w perspektywie już muszą myśleć o tym, co po egzaminie dojrzałości, zdania są podzielone. – Pójdę na kolegium, bo tu mam blisko, a nie ciągnie mnie tak zwane życie studenckie we Wrocławiu. Za duże miasto, za drogo i kłopot ze znalezieniem lokum – mówi Łukasz z ZSO nr 1.

Jego koleżanki i koledzy uważają, że KK nie daje takiej samej szansy na dobry start w życie zawodowe jak inne uczelnie w większych miastach. – Słyszałam, że pracodawcy krzywym okiem patrzą na dyplomy ukończenia kolegium. Niewiele zresztą one dają, bo z tytułem licencjata trudno o dobrze płatną pracę. I tak z Jeleniej Góry trzeba się wynieść, aby skończyć dwuletnie uzupełniające studium magisterskie – podkreśla Katarzyna z II LO z Cieplic. Zdaniem naszej rozmówczyni większość ludzi do Jeleniej Góry nie wraca.

Panuje też powszechna opinia, że KK „produkuje” bezrobotnych, którzy czas studiów traktują jako przechowalnię lub ucieczkę przed wojskiem. – Co z tego, że pójdę na polonistykę, skoro w szkołach, ani gdzie indziej nie potrzebują polonistów? – pyta Marcin Łukomski, jeden z trzecioklasistów.

Więcej entuzjastów mają kierunki językowe. One też cieszą się popularnością na uczelni, a studenci jeszcze w czasie nauki sporo dorabiają udzielając prywatnych lekcji i korepetycji.

Kolegium Karkonoskie, które kształci w pięciu instytutach (pedagogice, edukacji medycznej, języków słowiańskich i zachodnich oraz techniki) oraz w studium wychowania fizycznego i języków obcych, zapowiada dalsze inwestycje. Ma być otwarta nowoczesna biblioteka w campusie przy Lwóweckiej (prace wciąż trwają), a w perspektywie raczej dość odległej jest przebudowa dawnego basenu wojskowego i uczynienie z pływalni jednej z najnowocześniejszych tego typu placówek w Jeleniej Górze.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Jak często tankujesz samochód?

Oddanych
głosów
354
Co parę dni po parę litrów
8%
Co parę tygodni po kilkanaście litrów
9%
Raz w miesiącu do pełna
42%
Różnie, to zależy
40%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Czy niedługo nie będzie fal?
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
Piłka nożna
Nowy trener seniorskich Karkonoszy
 
Aktualności
Kościół w Maciejowej – miejsce potwornej zbrodni
 
112
Miał zakaz do końca życia
 
Aktualności
Druhowie wymienią sprzęt zniszczony w powodzi
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group