Te lampy stoją w takim stanie od co najmniej 6 miesięcy – mówi nasz Czytelnik. Latarnie te znajdują się w bezpośrednim otoczeniu przejść dla pieszych. Ich brak powoduje, że „zebry” są nieodpowiednio oświetlone. To stwarza ogromne zagrożenie dla pieszych.
Proces wymiany słupów latarń ulicznych trwa - wymieniane są one sukcesywnie, a inwestor MZDiM ma na względzie nie tylko same słupy, ale przede wszystkim potrzebę wymiany oświetlenia na energooszczędne – wyjaśnia Cezary Wiklik, rzecznik Urzędu Miasta. - W niektórych przypadkach, ze względów technologicznych nie można zmienić jednego słupa, a co najmniej kilka podłączonych do jednej skrzynki rozdzielczej. W pierwszym rzędzie słupy wymieniane są przy remontowanych ciągach ulicznych (można to zobaczyć na kolejnych odcinkach ul. Wojska Polskiego) bądź w miejscach szczególnego natężenia ruchu pieszych (np. okolice przystanków MZK). W kolejnym etapie będą podlegać wymianie słupy uszkodzone. Trudno dziś określić konkretną datę wymiany konkretnego słupa, bo zależy ona także od terminowości dostaw, a z tym, w wyniku problemów wykonawców słupów w ostatnich miesiącach jest znacznie gorzej. Słup na ulicy Morcinka w najbliższym czasie będzie usunięty, bowiem był posadowiony w latach, kiedy ta ulica na tym odcinku była dwukierunkowa. Wtedy latarnia była w tym miejscu potrzebna. Ale dziś, po zmianie organizacji ruchu, przeniesieniu przejścia nieco dalej i innych regulacjach istnienie w tym miejscu latarni oświetlającej odcinek drogi obok przejścia, ze strony, z której nie nadjeżdżają pojazdy mija się - zdaniem drogowców - z celem.
