We wtorek (4.01) piłkarze Karkonoszy Jelenia Góra wznowili treningi. Cel na rundę jesienną jest oczywisty - utrzymanie w III lidze. Podopieczni Jacka Kołodziejczyka mają trenować praktycznie codziennie, a do tego mają zaplanowane 9 sparingów.
Jak podkreślają przedstawiciele klubu ze Złotniczej 12, zainteresowanie grą w Karkonoszach jest bardzo duże.
Zgłoszeń mailowych przyszło ponad 50 - będziemy je weryfikować i wysyłać konkretne zaproszenia do zawodników - powiedział Jacek Kołodziejczyk, trener biało-niebieskich.
Z zespołem trenuje już Kamil Kurianowicz - były zawodnik Apisu Jędrzychowice, który przez ostatnie pół roku występował w VI lidze niemieckiej.
Myślę, że z zespołem, który zastałem jesienią jesteśmy w stanie utrzymać się w III lidze. Oczywiście będziemy dążyć do tego, żeby przyszły 1-2-3 wzmocnienia, ale nic na siłę, bo wierzę w tą kadrę, którą posiadamy - wyznał J. Kołodziejczyk.
Jak się dowiedzieliśmy, najprawdopodobniej drużynę opuści Sebastian Surmaj, który szuka klubu w okolicach Gorzowa Wlkp. Ponadto Kacper Wolak wybiera się do zespołu rezerw Korony Kielce. Pozostali zawodnicy zadeklarowali pozostanie w Karkonoszach.
Nasza młodzież na pewno będzie wprowadzana. Oni wiedzą, że muszą swoje miejsce na boisku wywalczyć na treningach i meczach. Mamy spory potencjał w młodzieży i szkoda tego nie wykorzystywać - dodał trener.
Zadaniem trenera jest wykrzesać z tego zespołu potencjał, który w nim drzemie. Cały czas szukamy wzmocnień 2-3 zawodników, którzy mogliby wnieść jakość, żeby osiągnąć cel jakim jest utrzymanie - powiedział Tomasz Kowalczyk, prezes Karkonoszy.
Praktycznie wszystkie mecze towarzyskie mają być rozegrane na stadionie przy ul. Złotniczej w Jeleniej Górze. Do ustalenia jest jedynie miejsce rozegrania pojedynku z rezerwami Zagłębia.