Wielki żelazny jeleń był elementem scenografii do widowiska otwierającego 26. Międzynarodowy Festiwal Teatru Ulicznego. Dzieło Joanny Hyrk, wykonane w pracowni Darka Milińskiego, nie mogło jednak pozostać na placu Ratuszowym.
- Skontaktowałem się z chętnymi, którzy zgłosili się do Jelonki, między innymi firmą ogrodniczą z Maciejowej – wyjaśnia dyrektor teatru, Bogdan Nauka – jednak okazało się, że jest za duży, firma nie ma jak go przewieźć. Skontaktowałem się więc z Darkiem Milińskim i powiedziałem, że jak chce, to niech go u siebie postawi. Jednak jeleń nadal będzie własnością teatru, który już za niego zapłacił.
Zapytany dlaczego metalowa rzeźba nie stanęła na żadnym z miejskich placów, dyrektor powiedział, że nikt się losem jelenia nie interesował.
- A kogo z odpowiedzialnych osób w mieście dyrektor Nauka poinformował, że jeleń jest do wzięcia? – pyta zastępca prezydenta Jeleniej Góry, Jerzy Łużniak – Nikt oprócz dyrektora nie wiedział, czy jeleń zostaje w mieście, kto jest jego właścicielem. Wystarczyłby jeden telefon. Gdy wczoraj dowiedziałem się, że mógłby stanąć w mieście, z dyrektorem Bigusem z zarządu dróg i mostów, w dziesięć minut znaleźliśmy dla niego miejsce. Ale jeleń już wyjeżdżał z Jeleniej Góry. Szkoda, bo byłby piękną ozdobą na rondzie lub na pasie zieleni na Konstytucji 3 Maja. To dla mnie ewidentna nonszalancja dyrektora teatru. Pięknie zaczął i poprowadził festiwal, ale kończy go dużo mniej udanie.
Zamiast na wjeździe do Jeleniej Góry, jeleń będzie robił duże wrażenie w Pławnej. – Już wcześniej przygotowałem miejsce przed galerią i zamkiem, żeby postawić jakąś dużą rzeźbę – mówi podekscytowany Darek Miliński – Gdy zadzwonił do mnie dyrektor teatru już wiedziałem gdzie postawię jelonka. Teraz obłożymy go płótnem i pomalujemy klejem epoksydowym. Będzie tak stał przez lata, a ludzie będą się przy nim zatrzymywać!
Wprawdzie jeleń nie będzie obłożony słomą ale i tak aż za bardzo perypetiami przypomina inną postać znaną z kultowej polskiej komedii. Tak poszukiwania domu dla jelonka podsumował jeden z internautów - az71 - To jest jeleń na miarę naszych możliwości. My tym jeleniem otwieramy oczy niedowiarkom! Mówimy: to jest nasz jeleń, przez nas zrobiony, i to nie jest nasze ostatnie słowo!
Czasy się zmieniają, ale nie ludzie...