Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 3 lipca
Imieniny: Jacka, Tomasza
Czytających: 12255
Zalogowanych: 116
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Gala z Gwiazdami

Niedziela, 4 grudnia 2005, 0:00
Aktualizacja: Wtorek, 7 marca 2006, 10:36
Autor: konrad
Jelenia Góra: Gala z Gwiazdami
Fot. konrad
Na zakończenie drugiego Festiwalu Humoru Muzycznego "Deer Maestro" w piątkowy wieczór w jeleniogórskiej filharmonii odbyło się nagranie dwóch odcinków telewizyjnego programu "Co tu jest grane".

Galę prowadził Waldemr Malicki doskonały znawca muzyki oraz wirtuoz fortepianu i doskonałego żartu, którym sypał jak z rękawa. Publiczność tym razem nie zwiodła i widownia zapełniła się do ostatniego miejsca, a młodzież zapełniła schody między rzędami. Telewizja zadziałała jak magnes i ściągnęła ciekawych. Wnętrze sali zostało wystrojone na potrzeby telewizyjnego programu i wyglądało trochę bajkowo. Zainteresowanie wywołali też artyści, którzy wzięli udział w nagraniu. Był znakomity skrzypek solista z filharmonii poznańskiej, śpiewacy operowi z Warszawy oraz spinający wszystko Waldemar Malicki.

Jednak publiczność nie spodziewała się, że szykuje się aż taki maraton, gdyż gala zaczęła się o 19 a skończyła po północy. Pierwszy odcinek, który telewizja wyemituje za kilka tygodni to była zabawna opowieść o muzyce i kompozytorach, brzmieniu instrumentów (Dlaczego waltornia może brzmieć nieczysto? Bo do środka wchodzi cała flaszka i może przeszkadzać). Obok rewelacyjnych muzyków filharmonii, pojawił się zabawny Kwartet Okazjonalny z Krakowa, który między innymi wykonał piosenkę hip-hopową. Wystąpiła piosenkarka Goya, która nie mogła zapamiętać tekstu, po kilku powtórkach dokończyła utwór, ale ściągając z kartki, którą położyła na strunach fortepianu. Było też mocniejsze uderzenie, gdy na scenie pojawiła się legenda Oddziału Zamkniętego, Krzysztof Jaryczewski.

Druga część to nagranie programu wigilijno-świątecznego z kolędami w różnym wykonaniu. Zaśpiewała Magda Fam, zabłyszczała na scenie Anna Wyszkoni z zespołu Łzy, dwie amerykańskie kolendy zaśpiewał Wojciech Gąsowski. Była to już piąta godzina nagrania i po północy. Publiczność zaczęła chyłkiem zmykać z sali, a koncert skończył się kilka minut później.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
456
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
26%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
11%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
49%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
14%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Trump zaatakował Iran! Nowa wojna USA na Bliskim Wschodzie?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Strażacy wyjdą w góry dla chorych na białaczkę
 
Inne wydarzenia
Odśpiewali "100 lat" twórcy Biegu Piastów
 
Aktualności
Umowa na przebudowę drugiej nitki estakady
 
Inne wydarzenia
Zawita do nas mistrz Francji, ale znów szykuje się "paraliż" na drogach i utrudnienia
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group