W sobotę, 24 listopada w naszym mieście odbyły się dwa pojedynki jeleniogórsko-oleśnickie. W pierwszym - na boisku piłkarskim - górą byli gospodarze, którzy wygrali 3:0. W drugim - rozegranym na sali SP 11 - siatkarze z Jeleniej Góry nie mieli zbyt wielu argumentów na rywali i niewiele zabrakło, by przegralii 0:3, ale ambicją wywalczyli honorowego seta.
Już w pierwszej partii widać było różnicę w grze obu zespołów kiedy to na tablicy wyników było 3:10, po chwili jeleniogórzanie doszli na 11:13, ale na więcej nie było ich stać i przegrali na otwarcie 19:25. W drugiej partii przyjezdni dominowali w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, w efekcie dzięki wygranej do 15 objęli prowadzenie 2:0.
W trzecim secie w ekipie gości pojawili się zawodnicy rezerwowi, co początkowo wykorzystywali podopieczni trenera Lary. Miejscowi prowadzili nawet 11:4, ale w kolejnych minutach oleśniczanie poprawili grę w bloku i od stanu 15:12 zdobyli 4 punkty z rzędu wychodząc na prowadzenie. Chwilę później było już 17:20, jednak końcówka seta przyniosła wielkie emocje. Przy stanie 22:23 gospodarze sprezentowali rywalom dwie piłki meczowe serwisem w aut, ale z tej trudnej sytuacji wyszli obronną ręką. Ostatecznie zwyciężyli 27:25 co sprawiło, że na czwartą partię trener gości ponownie desygnował podstawowy skład.
W secie bez większej historii Siatkarz zwyciężył 25:16 i w całym meczu 3:1. Już za tydzień (1 grudnia) KS Jelenia Góra ponownie zagra u siebie, tym razem przeciwko Kangurom Axxiome Wrocław.
- Przeciwnik postawił wysokie warunki, patrząc na budowę chłopaków z Oleśnicy i naszych chłopców tamci są zdecydowanie mocniejsi fizycznie. Widać też, że są dobrze przygotowani technicznie, siłowo i taktycznie. Po kontuzji wrócił Krzysiu Zwoliński, zaczął z nami grać Patryk Potocki, jesteśmy na etapie konstruowania zespołu - powiedział po meczu trener Wojciech Lara.
- Po pierwszych dwóch meczach chyba mogę powiedzieć, że najwięcej problemów stwarzamy sobie sami. Wynik na pewno cieszy, ale gra jednak nie - powiedział grający trener Siatkarza Oleśnica Sławomir Kudłaczewski.
KS Jelenia Góra - MOKiS Siatkarz Oleśnica 1:3 (19:25, 15:25, 27:25, 16:25)
Wyniki 3. kolejki:
KS JELENIA GÓRA - MOKIS SIATKARZ OLEŚNICA 1:3 (19:25, 15:25, 27:25, 16:25)
KANGURY AXXIOME WROCŁAW - UKS DEKORIA ŚWIDNICA 3:0 (25:19, 25:21, 25:22)
ULKS OGIEŃ ZMIGRÓD - ZTS ZĄBKOWICE 3:0 (25:22, 27:25, 25:20)
